Bill Gates ma cztery odrzutowce. Miliarder tłumaczy, czemu jemu wolno.

Bill Gates stwierdził, że 'nie jest częścią problemu' a 'częścią rozwiązania' w kwestiach klimatycznych. W ten sposób tłumaczył się z lotów prywatnymi odrzutowcami w wywiadzie dla BBC.

[luksky]

Dlatego od czasów Windows 32 Chicago, nie cierpię jego intego całego gówna, które tworzy.

[amstaf01]

No i ma rację. Gdyby nie Bill Gates, to nie byłoby Windowsa. A że Maci są drogie, to nie każdy mógłby sobie pozwolić na komputer domowy, co za tym idzie nie każdy wiedziałby o globalnym ocipieniu i potrzebie oszczędzania światła w nocy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A Wy myślicie, że jarzmo bycia miliarderem to taka prosta sprawa? Inflacja zapierdziela jak szalona, aktywa takie jak #gielda czy #kryptowaluty tracą

[relax]

Oczywiscie żaden lewak nie jest winny mimo, że produkuje w #!$%@? syfu bo lewak rozumie, że to złe. Tylko ci co syfia ale nie rozumija ze syfia są zli. Dlatego lewacy moga syfić, a cala reszta nie.

[Albert_Einstein]

@relax: Jesteś głupi.

[mareksa666]

powstaje nowa magnateria i nowy stary system gdzie bedzie szlachta i plebs a prawactwo mysli ze to jakis socjalizm bo nie zalapuja sie do elit jak zwykle :)

[Spring_is_coming]

@mareksa666: To prawda ze ani to kapitalizm ani socjalizm a najblizej temu do feudalizmu.

[Xing77]

1. Taki system zawsze istniał i istnieje do dzisiaj. Przekonanie o wolności ludzi jest czystym samooszukiwaniem się.

2. Nie ma znaczenia czy ktoś wyznaje poglądy prawicowe czy lewicowe, ponieważ dla władzy liczy się sam fakt posiadania władzy.
To ciągłe obrzucanie się na prawicę i lewicę niczego nie rozwiązuje w sytuacji gdy politycy z każdej strony ograniczają wolność ludzi. Tak jednak zawsze było i istnieje to do dziś.

[krucjan]

a jak kupił złoty pakiet w climeworks to jest gitara. to po co bawić się w jakieś limity, w ograniczenie emisji skoro sobie można wychwycić dwutlenek węgla i jest spoko. wprowadźmy obowiązkowy pakiet w climeworks dla każdego tak jak oc na auta i tyle, niech oni sobie ten dwutlenek wychwytuja i po problemie i #!$%@? z przemysłem dalej na pełnej!

[Z151]

Ale to fakt, że nie pojedzie rowerem do afryki.

[Cyslav]

@Z151: Niech leci zwykłym lotem z innymi ludźmi, a nie prywatnymi tylko z nim i paroma osobami.

[kolembruner2]

może mieć i powinien mieć, bo jego czas jest warty #!$%@? więcej niż czas 100 ludzi razem wziętych, więc ma prawo do tego, żeby #!$%@?ć odrzutowcami, bo skraca to czas jego podróży w różnych celach, a czas to pieniądz. Zwłaszcza, że Gates wpłaca miliardy dolarów na walkę z globalnym ociepleniem pomimo tego, że mógłby do końca życia pływać jachtami, pić wódkę i mieć wszystko w dupie. Więc #!$%@? porównywanie posiadania czterech samolotów

[Kanusz_Morwin_Jikke]

Bill nie ma rozumu i godności człowieka, jeśli tłumaczy się ze swojego bogactwa. Nawet jakby miał 8 odrzutowców, to nikomu nic do tego.

[siemasz_ziomek]

@Kanusz_Morwin_Jikke: tak by było, gdyby nie probowal na innych wymuszac ekologii

[she-wolf1993]

gazeta.pl jak zwykle z RIGCZ-em.

[Yahoo_]

Realnie jeśli faktycznie wykupuje całą swoją emisję CO2 to jego latania faktycznie nie jest problemem. W ogóle jestem zdania, że walka z CO2 skończy się opracowaniem efektywnego sposobu na pobieranie i wiązanie co2 powietrza.
Problem z tym, że zdecydowana większość firm co sprzedają "wychwytują co2" z powietrza to ściema. Nie sprawiają, że nowy co2 jest łapany, a raczej, wykupują udziały w inwestycjach, które i tak by powstały bez ich udziału, np. ktoś

[Spring_is_coming]

Realnie

@Yahoo_: Tylko, ze to nie jest realne. Climeworks powstala dawno ale dopiero na poczatku stycznia oglosila ze udalo im sie cos zrobic. Bill nie zrownowazyl swojego sladu weglowego tylko kupil obietnice ze tak sie stanie i pora na CSa.

Climeworks says it has successfully taken carbon dioxide out of the air and put it in the ground where it will turn into rock in a process that has been verified

[Yahoo_]

@Spring_is_coming: ale przecież dokładnie to napisałem. Gdyby faktycznie to robił to spoko. Problem jest taki, że większość tych firm to ściema, kupują rzeczy, które i tak by się wydarzyły.