Tych klientów NIE OBSŁUGUJEMY
Konserwatywna dziennikarka z Kanady Lauren Southern oznajmiła, że jej rodzice zostali wykluczeni z uczestnictwa platformy AIRBNB dlatego, że są spokrewnieni z osobą, która owej firmie się nie podoba. Tak więc w tym systemie osoby o określonych poglądach nie są mile widziane i nie będą obsługiwane.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
Po pierwsze, jak rozumiem to słynne zamówinie na tort które nie zostało zrealizowane, zawierało jakieś specyficzne akcenty związane z orientacją seksualną klientów - nie wiem, tęczę z kremu albo jakieś lukrowane treści czy symbole, nie był to po prostu tort z półki. To trochę inna sytuacja, odmawianie jakiegoś specyficznego zamówienia ze względu na jego charakter, a nie odmawianie wykonania takiej samej usługi jak dla każdego innego, ze względu na charakter
@dplus2: Przypominam że cały bigtech zbanował Andrew Tate za poglądy, nawet platformy na których nigdy nie wyrażał swoich opini jak Instagram. Korporacje z doliny krzemowej robią co chcą i nikt tego nie kontroluje. Taki Twitter zbanował nawet prezydenta kraju bo lewaką nie podobały się jego opinie, dopiero Elon przywrócił normalność.
@ibilon: szkoda ze wy robicie dokladnie to samo co te podobno glupie lewaki
ale to wy twierdzicie ze w imie wolnego rynku prywatna firma ma prawo kazdemu odmowic swiadczenia uslug, by za chwile stwierdzac ze nie moze :D
#bekazprawakow
Co z osobami LGBT które w ogóle się nie angażują w politykę?
I co do cholery w ogóle ma tu lewica do rzeczy?!
Komentarz usunięty przez moderatora
Przestałem śledzić ją kiedy związała się z jakimś Azjatą i urodziła mu dziecko.
Przypominam, że babka cały czas głosiła że biała rasa jest niszczona i trzeba ją bronić
- nie wykonania usługi z uwagi na jej formę (np wydrukowanie ulotek z których treścią nie zgadza się drukarz)
- nie wykonania usługi bo komuś się nie podoba usługodawca
To są dwie skrajnie różne rzeczy i dziwi mnie, że ktoś nie rozroznia tego w 2023 roku, w swiecie w którym na systemową dyskryminacje pozwalają już sobie w zasadzie tylko jakieś gownokraiki głebokiej Afryki ew. Azja.
@Toniejawtedy: bzdura. Twoje analogie i różnice nie mają sensu logicznego. Nie ma żadnego sensu tego porównywać do innej zawodu bo cały sens sprawy tyczy się każdego zawodu. Nie jest tak że to popieram ale nienawidzę głupoty jaka bije z twojego komentarza.
Zastanawiam się czy w ogóle jest sens ci odpowiadać, no ale może nie będę żałował. Skoro mówisz, że sens tyczy się każdego zawodu to właśnie na tym polega idea analogii :) ktoś nie widzi różnicy w przypadku A to próbujesz to pokazać na przypadku B, który będzie łatwiejszy do zrozumienia dla osoby, która
Hm, dziwne że nagle Wam to przeszkadza jak prywatna firma powołując się właśnie na wolność nie chce wpuszczać ludzi o określonych poglądach. Przecież to jest ich wolność i sami mogą o tym decydować, no tak czy nie?
Jakoś te pani się już nie podoba jak to jej poglądy i styl życia są dla jakiegoś biznesu odrażające do tego stopnia, że nie chce obsługiwać ani jej ani ludzi, którzy ją wychowali.
Ból tyłka jak u Ziemkiewicza, który pisał, że kraj powinien mieć prawo nie wpuszczać kogoś za
@scotty79: i sam się zaorałeś XD