Kolęda. Miało być "co łaska",ale proboszcz zmienił zdanie.
"Podczas ogłoszeń parafialnych proboszcz wręcz zażądał, aby każdy po kolędzie dał na kościół minimum 100 zł, informując, że to jest niestosowne, aby ktoś dał 20 zł. Powiedział, że jeśli kogoś nie będzie w domu to może przelać na konto parafialne" - napisała w liście czytelniczka.
Z.....n z- #
- #
- #
- #
- 75
- Odpowiedz
Komentarze (75)
najlepsze
Za cholerę nie rozumiem tego typu postawy. Należy (niech dziękuje rodzicom/opiekunom) do organizacji, która ma swój regulamin, a w nim zapis, że jest zobowiązana do utrzymania tej struktury. Nie chce? Niech z organizacji wystąpi...
@Zuldzin: jeśli od większości owieczek/baranów ze swojej parafii dostaje pieniądze jedynie podczas kolędy, to nic dziwnego, że chce ich otrzymać jak najwięcej, nieprawdaż?
Z
@file_get_contents: ba, zobacz, do szkoły też się sam nie zapisywałeś... Rodzice, coś ci to mówi?
@file_get_contents: no to nie przyjmujesz księdza po kolędzie, nie chodzisz do kościoła, nie korzystasz też z usług księży w zakresie ślubu czy pogrzebu. Przecież to proste i oczywiste,
"Wierni mają obowiązek zaradzić potrzebom kościoła."
więc jeśli ktoś chce chrzcić bąbelka, brać ślub kościelny itd itp. - niech płaci za bilet, tyle ile potrzebuje pasterz do prowadzenia owczarni.
To że wierni mają obowiązek utrzymania kościołów i księży, nie oznacza, że księża mają prawo narzucić konkretne kwoty. Mogą co najwyżej poprosić, a wierni i tak mają prawo dać co łaska.
"To, co święci pasterze postanawiają jako kierujący Kościołem, wierni obowiązani są wypełniać z chrześcijańskim posłuszeństwem."
Oburzasz się o sprawy wewnętrzne wspólnoty do której nie należysz, w oparciu o wątpliwej jakości materiał dowodowy.
Skoro nie ciebie tyczy się sprawa, to o co ten ból dupska w tym znalezisku? Nie przyjmujesz to nie twoja sprawa.
Czyli to zbiórka kopert, a nie wizyty duszpasterskie u swoich owieczek. Dobrze, że chociaż ten nie ściemnia, że ma inny cel