Powołania do wojska i na ćwiczenia w 2023 będą kosztować prawie 6 mld zł
Nakłady na blisko 30 tys. żołnierzy dobrowolnej służby wojskowej - ponad 2,5 mld. Koszt powołania 17 tys. osób do służby czynnej w charakterze żołnierzy zawodowych - prawie 1,8 mld. Przeszkolenie 38 tys. żołnierzy WOT - Blisko 1,2 mld. Kosz ćwiczeń 200 tys. żołnierzy rezerwy - niecałe 300 mln
rol-ex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 351
- Odpowiedz
Komentarze (351)
najlepsze
Ciekawe jakie będą dodatkowe koszty dla gospodarki, jak niektórzy zamiast pracować będą przebywali na ćwiczeniach?
przeciez sam koszt zakwaterowania, jedzenia i podstawowych kosztow jest wiekszy. a do tego zold, amunicja sprzet paliwo itp.
realne sumy to co najmniej 5-10k na miesiac, i to jak bierzesz kogos na pensji minimalnej
@technojezus: Lubisz BDSM, co nie? Jaki masz safe word? Chociaż widzę, że lubisz być tak brutalnie poniżany przez władzę, że może byś nawet nie chciał przerywać takiej frajdy.
Czyli "niecałe" 1,5k na rezerwistę?
To już wiecie jakiego wyposażenia i wyżywienia możecie się spodziewać po takiej kwocie.
To jest prawie że granica ubóstwa (bodaj 1350 zł/msc), a oni za tą kasę chcą was wyszkolić na żołnierza xDDDD
Skuteczność armii zerowa, ale partia cel osiągnęła.
Czyli- przeszkolenie 30k (czyli ilości równej mniej więcej 1/5 całego WP) ludzi z "nowej zetki" -ok. 2.6%
Szkolenie WOT- ok. 1.3%
Przeszkolenie
Też tak uważam. Tu trzeba pospolitego ruszenia, a nie buntu nastolatków. Przecież nie tylko młodych się to tyczy.
No ale musimy poczekać
Ale co racja to racja, nasze społeczeństwo jest cholernie niezorganizowane.
No chyba że się coś tyczy Tuska czy zakazu aborcji, to wtedy wszyscy potrafią się zjednoczyć. xD
Z przymusowego żołnierza nigdy nie będzie żadnego
@xaliemorph: Ale kto ma zarobić ten zarabia - poszukaj sobie różnych aferek z zakupem sprzętu :)
@xaliemorph: A po co miałby być? Wystarczy ze opóźni marsz wroga (w końcu wróg musi poświęcić trochę czasu na wystrzelanie takich "żołnierzy") na tyle, żeby
Państwo w razie czego i tak może wysłać każdego na śmierć (lub jak ktoś ma szczęście to do usług pomocniczych, ale to marne pocieszenie, bo te są jeszcze mniej opłacane niż wojsko).