No i weź tu idź do woja z przymusu wiedząc, że na 99% coś takiego cię spotka. Idąc do wojsk, trzeba pogodzić się, że możesz bez sensu zginąć nie wystrzeliwując nawet jednego pocisku, bo dopadnie cię dron albo artyleria.
@majk3l: ale gdzie tu onucyzm? Przecież Ukraińcy też masowo giną i jest to niezaprzeczalne. Po prostu powołał się na słowa kogoś z ZSU, bo tam jest większy ogląd sytuacji niż w informacjach ze strony ruskich.
@BratProgramisty: Zawsze jest wybór, są nawet rosyjscy programiści, którzy mieszkają w lesie, unikając poboru. Są tacy co zorientowali się w porę i wyjechali z tego śmierdzącego śmietnika. Są też tacy co nawet pobór ich dosięgnął ale odwrócili się na pięcie i poszli do domu. Są tam też tacy co już jak nie mieli wyboru to skierowali karabin, co właśnie dostali, w stronę swojego dowódcy. Więc nie #!$%@? mi tu. Ci
@Kaser: Nie ma też części trzeciej, która się dzieje 2 lata po, z którego dowiadujemy się, że ten co przeżył nie miał nóg i zapił się na śmierć w swojej chacie bez kibla.
Komentarze (98)
najlepsze
patrz, nawet w tak, wydawać by się mogło, neutralnym zdaniu próbuje już przemycić swój onucyzm.
@winio: I ruski lud. Który najbardziej od początku wojny oburzył się wycofaniem z Chersonia.
Więc nie #!$%@? mi tu. Ci