Krach w gastronomii, coraz mniej klientów nawet w fast foodach
Polacy zacisnęli pasa i oszczędzają na jedzeniu poza domem. W efekcie lokale znikają, a nawet czołowym sieciom ubywa klientów. Punkty McDonald’s straciły ich ponad 20 proc.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 526
- Odpowiedz
Komentarze (526)
najlepsze
1) Róbcie dalej #!$%@? promocje, żeby nahapać się więcej, ale tylko pozornie. Przykład - KFC. Kiedyś była legitna promka na dwa gradery z kuponów za 22zł. Luzik. Podnieśli do 24. Luzik. Podnieścli do 26. Mniejszy luzik. Co można zrobić, kiedy promka jest względnie dobra? #!$%@?ć i dac 4 grandery xD Dajcie jeszcze najlepiej promki na ilość sztuk produktu równej ilości uczniów na wycieczce szkolnej.
2)
Rozumiem, że ludzie muszą się ratować podnoszeniem cen, i robią co potrafią ale z drugiej strony dla mnie hot dog zawsze był tanią bułą z parówką, i 30zł jest dla mnie zwyczajnie nie do przeskoczenia.
Inna rzecz
Niestety ale obecnie gastronomia obrywa dość mocno, utrzymają się masówki albo lokale w których ludzie nie będą żałować pieniędzy za dobrą jakościowo
Właśnie wyszedłem z jednego lokalu (pełny) i wszedłem do drugiego (pełny), biorę na wynos ¯\_(ツ)_/¯
Krach.
To nie zaczynaj, leszczu, od caritasow rozmowy to cię, może, nie będą cisnąć jak burej suki xD
Jeśli sie kiedyś ogarniesz albo nie wiem, nerkę sprzedasz, to polecam.
Aczkolwiek pewnie wolałbys kiełbasę z grila pod IKEA.
Kary Mary
Przecież taki KFC to strach jeść te śmierdzące skrzydełka.
Dziwie sie natomiast, ze spada ruch w fast foodach. Patrze i nie widze by bylo mniej, a ceny sa jak dla mnie porazace bo jakas kanapka kosztuje tyle samo co pizza...
@Ytaremtujest: 25 najtańsza bez zestawu. Spokojnie da się kupić pizzę poniżej 30zł. Czyli kosztują tyle samo praktycznie.