Prawdziwa rzeź rynku mieszkaniowego. Klasa średnia straciła 2/3 siły nabywczej.
Przełoży się to na całą gospodarkę: brak zakupów mieszkań -> brak wykończeniówki, zakupów wyposażenia, mebli etc..
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 394
Przełoży się to na całą gospodarkę: brak zakupów mieszkań -> brak wykończeniówki, zakupów wyposażenia, mebli etc..
raul7788 z
Komentarze (394)
najlepsze
A faktycznie to jest tak, że jeśli twoim źródłem utrzymania jest praca (nieważne fizyczna czy umyslowa), to sama nazwa working class wskazuje na to że jesteś w niej
Klasa średnia w cywilizowanym świecie: Dom bez kredytu i domek letniskowy do wypadów na weekendy, nowe auto z salonu co 4-5 lat, możliwość sfinansowania dzieciom studiów tak by mogły studiować dziennie.
Klasa średnia w Polsce: starcza od pierwszego do pierwszego bez potrzeby brania chwilówki, zdolnośc kredytowa na mieszkanie 35m2 w dzielnicy z której jedzie sie godzinę do centrum, da rade zaoszczędzić na 14 letniego Passata z niemiec w jedyne 5
@El_Polaco: po ki czort te głomby (notabene sowicie wynagradzane z tytułami nauk ekonomicznych) obniżyły te stopy to prawie zera? Teraz mamy efekty
problem jest taki, ze to nie przez stopy inflacja jest wysoka.
nieważne jakie beda stopy, odpoki rząd dodrukowywuje pieniadze, to inflacja bedzie rosła. Niskie stopy w kryzycie były dobre. Teraz ich podnoszenie nic nie zmieni, bo rzad PiS ma wywalone na koszty, beda dlaej pozycac pieniadze, zeby utrzymac sie u wladzy i tak napedzaja inflacje
kolejna rzecz to to, ze przez 7 lat PiS nic nie zrobil dla zabezpieczenia energetycznego
Fuszerki które narobili w ostatnich 10 latach zaczynają wychodzić na wierzch, spokojnie jest co robić.
Może to będzie przykre jeśli glazurnik czy stolarz z 4 średnich krajowych zejdzie do dwóch, ale nie sprawi to, że nie będzie w stanie się utrzymać.
Kupowanie wszystkiego na tani kredyt zaowocowało wystrzałem cen i
Średnia pensja w Polsce to jest bieda, a nie klasa średnia.
Chciałbym teraz zobaczyć ich twarze, jak będą prosić o najdrobniejsze fuchy.
tacy ludzie nie potrafią nawet sensownie spożytkować pieniędzy, które zarobią, wszystko przepijają albo wydają na drogie zbytki, ostatnio taki jeden cep chwalił się że kupił telefon dziecku za 10k zł ¯\_(ツ)_/¯
jezeli ten telefon to polowa jego wyplaty to luzik
ale jezeli musial na to odkladac pol roku, to idiota