Taka ciekawostka - 27km/h to była średnia w przedświątecznym szczycie w moim mieście z czasów zanim masowo #!$%@?ło wam na bezpieczeństwo. Czyli jakieś 10 lat temu. I ta wartość była sobie cały czas podobna. Czasem lekko większa, czasem mniejsza. I tak było aż jakaś zbiorowa schiza się nie uruchomiła.
Obecnie ta średnia wynosi (na tych samych drogach), jakieś 10km/h, a jeszcze świąt nie ma ;) A co się realnie zmieniło? A no
Zakazać samochoduff i wszystkich puścić pieszo jak w Korei Płn. a Czaskoski będzie se lymuzyną pomykał i pozdrawiał proletariat zza szyby - mokry sen lewaków.
Kolejny raz plaster na złamaną nogę. W Polsce nie jest jeden z większych wskaźników śmiertelności wypadków komunikacyjnych z powodu złych znaków, tylko z powodu fatalnej infrastruktury (dziury, stary asfalt = mniejsza przyczepność, przejścia przez jezdnię, w tym na drogach wielopasmowych, bez sygnalizacji świetlnej), złego stanu technicznego pojazdów (niesprawne hamulce, łyse opony) oraz poruszania się po drogach kierowców, którzy nie powinni się na nich znaleźć (osoby z sądowym zakazem prowadzenia, niedowidzące lub w
@potezny_konfederata: no patrz, a ja jednak zauważam, że to jacyś mentalni #!$%@?ńcy powodują większość wypadków i kolizji, zwłaszcza w godzinach szczytu.
Po starym dziadku wiesz czego się spodziewać, kiedy się powolutku toczy, ale #!$%@? z gazem do dechy jest nieprzewidywalny. Polecam zachowywanie bezpiecznej odległości.
Przecież i tak wszyscy mają w dupie te ograniczenia do 30. Każdy na nich jeździ 50+, chyba że policjantów narozkładają co 100 metrów. Niech sobie będzie ta strefa, niech radni mają o czym #!$%@?ć na tych swoich zebraniach. Niech przeciętny kowalski ma to złudzenie poczucia bezpieczeństwa i dbania o niego przez te #!$%@? z magistratu. A ja i tak będę jeździł jak jeździłem. Spokojnie przy szkołach, jakichś parkach, miejscach gdzie chlają, kretyńsko
Komentarze (428)
najlepsze
I ta wartość była sobie cały czas podobna. Czasem lekko większa, czasem mniejsza. I tak było aż jakaś zbiorowa schiza się nie uruchomiła.
Obecnie ta średnia wynosi (na tych samych drogach), jakieś 10km/h, a jeszcze świąt nie ma ;)
A co się realnie zmieniło? A no
Po starym dziadku wiesz czego się spodziewać, kiedy się powolutku toczy, ale #!$%@? z gazem do dechy jest nieprzewidywalny. Polecam zachowywanie bezpiecznej odległości.