Osobiście popieram pomysł, jeśli dotyczy to tylko dróg osiedlowych i bocznych, a patrząc na mapę właśnie tak jest. Zresztą i tak na większości tych dróg jest są już skrzyżowania równorządne, wiec i tak nie ma tam, jak #!$%@?ć.
Byłem na tych konsultacjach i to co mi pokazano to były straszne rzeczy. Realne zarżniecie ruchu preszkodami infrastrukturalnymi, wymuszanie mijanek w imię wpuszczania rowerzystów na drogi i dzieci. Bo dzieci już nie mają wielkich przestrzeni między blokami do zabawy, więc teraz będą się bawiły na ulicy. Następny krok to likwidacja ruchu totalna. Pokrótce wyjaśniłem Panu jak działa miasto i jak działa człowiek i zgłosiłem kategoryczny sprzeciw.
@Kiva-Nakkala @all Dzisiaj w godzinach 14 – 18 (można przyjść w dowolnym momencie) w klubokawiarni w Centrum Aktywności Międzypokoleniowej Nowolipie przy ulicy Nowolipie 25B są konsultacje. Ja idę #!$%@?ć tych idiotow za takie pomysły.
Rozumiem, że niewydajna komunikacja miejska (ZTM- Zwierzęcy Transport Miejski) także będzie jeździł 30km/h. Spowoduje to zmniejszenie ilości wysyłanego taboru na miasto. Obecnie w godzinach szczytu ciężko jest wejść do komunikacji (nie raz trzeba czekać na kolejny autobus bo nie da się do obecnego wcisnąć - albo jechać "na sardynkę) ale teraz to będzie chyba Armagedon. Kolejny genialny pomysł jak utrudnić ludziom życie....
Kiedyś był o to krzyk, swoją drogą uzasadniony. A teraz gdy już potwierdzili, że każdy dostanie ogromnego dildosa w dupę, to lewactwo krzyczy, że chce też do japy.
Naród mentalnie nadal zbliżony mocno do ruskich. Polakowi możesz pluć w twarz, podnosić podatki, traktować jak psa ale nie pozwól mu wariować na ulicy, to jest oburzenie xD
Wyborcy PO czym bardziej są kopani przez swoich wybrańców tym chętniej na nich głosują. Trzasku od razu powinien zrobić 10km/h i nastawiać fotoradarów. Wtedy było by git a tak pozostaje niedosyt.
Na ulicy Idzikowskiego w tym roku zrobili progi i ograniczenie do 30. Wg tej mapy ma nie być objęta ograniczeniem. Z kolei piaseczyńska, łącząca się z Idzikowskiego, nie jest chyba (nie pamiętam oznakowania dokładnie) objęta ograniczeniem, na mapie też ma nie być objęta, ale są na niej progi, dziury i widoczność na jednym zakręcie nie pozwala na jazdę 50 km/h. Ciekawe.
mam to w Brukseli, wkurza niemilosiernie oczywiscie nie jest to tak ze wszedzie jest 30, kazda dwupasmowa ma 50 lub 70, ale kazda mniejsza domyslnie 30 i duzo radarow jest i naprawde ciezko trzymac te 30 ja nawet temoponmat ustawiam bo jeszcze sie nie przywyczilem niestety nie ma jeszcze danych czy to cos dalo bo te ktore s sa zafalszowane - poroewnali zwyly rok i iloscsmierci pieszych z rokiem kiedy to wprowadzili
@sloik84: Nie widziałeś ponieważ kierowcy są inteligentni. widzą co jest dobre dla miasta. Szybszy przejazd czy Warszawa zakorkowana od rana do wieczora.
Takie rzeczy trzeba bardzo dobrze liczyć. Kiedy przez cały dzień bujam się tylko po moim mieście, to uzyskuję średnią prędkość na poziomie 32-35 km/h. W ciągu dnia ,bez uprawiania jakiegoś szaleństwa i chamówy, więcej się nie da i cześć. Pytanie jak by to wyglądało przy dopuszczalnej prędkości maksymalnej na poziomie 30-40 km/h? Zmniejszając dopuszczalne vmax w mieście można liczyć na pewne korzyści. Na przykład zwiększenie płynności. Na pewno łatwiej będzie włączać się
@Radokop: Ty wiesz jak samochód wylicza średnią? Może nie masz świadomości, że jak stoisz na światłach 5 minut a potem jedziesz 5 minut 70 km/h to jest właśnie średnia 35 km/h. Przy dopuszczalnej prędkości 30 km/h, zakładając że nie przekraczamy limitów, w tym przykładzie średnia wyjdzie 15 km/h. Jeśli zlikwidujemy światła i damy skrzyżowania równorzędne, to będzie jeszcze wolniej a kierowcy będą nadrabiać na krótkich prostych jadąc w opór. Ani to
Bardziej debilnego pomysłu dawno nie widziałem. #!$%@?ąc od ograniczenia do 50km/h, gdzie nikt normalny tyle nie jeździ po Warszawie (czy innym mieście), to normalnie gdzie jeżdżę przynajmniej 60-70km/h oni chcą zrobić 30..... czy ktoś w UM myśli?
@megastulejka: tak, w UM myślą i kombinują i to mocno, wymyślili że wszyscy mieszkańcy będą mieli ograniczenie do 30km. W następnym kroku będzie zakaz aut, tylko te elektryki na wynajem. A potem całkowity zakaz pojazdów. Oczywiście nie będzie to dotyczyło aut ludzi z rządu, samorządu itd. Im to bardzo na rękę.
@megastulejka: jechanie 70km/h w mieście wśród pieszych, biegających dzieci czy wyprowadzanych na spacer psów to jest twoje "normalne"?
już nie wspominając o tym że to hałas i więcej spalin ale pewnie masz samopoczucie okolicznych mieszkańców w dupie, co się będziesz przejmował, puszka ma dobrze wyciszoną kabinę więc 70 czy 50 jest mniej więcej cicho
Teraz powinni wprowadzić ograniczenia do ruchu pieszego, żeby Wawa zwolniła ;) Z tego co widzę to będą teraz szybsi od samochodów na ulicy. Nie wiem gdzie oni tak ciągle biegną, po tygodniu w stolicy zaczęłam biegać razem z nimi (ಠ‸ಠ)
Komentarze (428)
najlepsze
#!$%@?, kiedy Ci debile zrozumieją, że jak ludzie sami nie zmadrzeją to i pod stojące auto wpadną...
Komentarz usunięty przez moderatora
Ciekawe.
oczywiscie nie jest to tak ze wszedzie jest 30, kazda dwupasmowa ma 50 lub 70, ale kazda mniejsza domyslnie 30
i duzo radarow jest
i naprawde ciezko trzymac te 30 ja nawet temoponmat ustawiam bo jeszcze sie nie przywyczilem
niestety nie ma jeszcze danych czy to cos dalo bo te ktore s sa zafalszowane - poroewnali zwyly rok i iloscsmierci pieszych z rokiem kiedy to wprowadzili
Informacja nieprawdziwa. 30 km to odległość a nie prędkość.
Zmniejszając dopuszczalne vmax w mieście można liczyć na pewne korzyści. Na przykład zwiększenie płynności. Na pewno łatwiej będzie włączać się
@megastulejka: jechanie 70km/h w mieście wśród pieszych, biegających dzieci czy wyprowadzanych na spacer psów to jest twoje "normalne"?
już nie wspominając o tym że to hałas i więcej spalin ale pewnie masz samopoczucie okolicznych mieszkańców w dupie, co się będziesz przejmował, puszka ma dobrze wyciszoną kabinę więc 70 czy 50 jest mniej więcej cicho
Z tego co widzę to będą teraz szybsi od samochodów na ulicy. Nie wiem gdzie oni tak ciągle biegną, po tygodniu w stolicy zaczęłam biegać razem z nimi (ಠ‸ಠ)