Obok płonącego samochodu przetaczały się dziesiątki aut i kilka autobusów miejskich, na których pokładzie jest wiele dużych gaśnic. Rowerzysta próbował zatrzymywać samochody i prosić o pomoc, a jedynie co można było zobaczyć to tylko telefony w ręku i nagrywanie płonącego samochodu i przerażonej córki - napisał.
Od gaszenia samochodów jest straż pożarna. Gaśnicy to można próbować użyć jak się ledwo tli. Jeżeli się jara płomieniem to trzeba #!$%@?ć a nie gasić. To
Sprzedający podał w ogłoszeniu, że auto bez wkładu finansowego! Próby zwrócenia auta zaraz po zakupie okazały się bezskuteczne, bo handlarz stwierdził "widziały gały co brały"
Aż jestem ciekaw co oni za grzmota kupili. I z jakich powodów chcieli go oddać.
A pan Marek jest żenujący - tak, wszyscy łącznie z tymi kierowcami z dziećmi powinni sie rzucić i ryzykować życie żeby gasić jego gruza... Jak to ktoś wyzej napisał gaśnica w aucie
Kto widział płonący samochód i jak szybko się ogień rozprzestrzenia ten wie, że gaszenie jak się już ogień rozwinął nie ma żadnych szans ugaszenia. Widziałem wiele takich akcji i tylko raz udało się w miarę szybko ugasić bo samochód płonął przy zjeździe z autostrady i ta szybko przyjechała. Jednak komora silnika spłonęła.
A ja mam wręcz przeciwne doświadczenia, kiedyś maluszek mi się zapalił (komora silnika) to zatrzymało się kilku kierowców od razu i przybiegli z gaśnicami. Na szczęście wystarczyły 2 gaśnice i nic wielkiego się nie stało.
normalne zjawisko, jak mi się zapalił samochód to jedyną reakcją innych kierowców było szybkie przeparkowanie swoich samochodów (rzecz miała miejsce przy salonie Audi) inna sprawa że te samochodowe gaśnice to się nadają do samoobrony a nie do gaszenia samochodów, na szczęście w 10 minut przyjechała straż pożarna i fachowo ugasili tak że tylko przód samochodu się spalił a już wszyscy oczekiwali widowiskowego wybuchu
Komentarze (13)
najlepsze
Od gaszenia samochodów jest straż pożarna. Gaśnicy to można próbować użyć jak się ledwo tli. Jeżeli się jara płomieniem to trzeba #!$%@?ć a nie gasić. To
Aż jestem ciekaw co oni za grzmota kupili. I z jakich powodów chcieli go oddać.
A pan Marek jest żenujący - tak, wszyscy łącznie z tymi kierowcami z dziećmi powinni sie rzucić i ryzykować życie żeby gasić jego gruza...
Jak to ktoś wyzej napisał gaśnica w aucie
Akurat nie było zagrożenia życia ludzi. Konfabulant i panikarz yeah-bunny. ¯_(ツ)_/¯
BTW ile osób ma w domu odpowiednią gaśnice?