CKE dała takie pytania do tekstu, że nawet sam autor tekstu nie zna odpowiedzi.

Niech gówniarze wiedzą, że w życiu nie ma lekko. Centralna Komisja Egzaminacyjna pokazała uczniom, że od teraz to tylko znój i kłody rzucane pod nogi. W jednym z zadań na próbnej maturze z języka polskiego pojawiły się pytania do tekstu. I były takie, że nawet autor tekstu przyznał, że...

[BeLpHeR]

Matura? Komu to i do czego potrzebne?
Normalny człowiek uczy się normalnej pracy, na etacie w fabryce. Po co mu jakaś matura?
Te wszystkie gryzipiórki poszłyby do uczciwej pracy to zaraz by zniknęły ich rozterki filozoficzne.

Może warto powołać jakieś drużyny Służby Polsce i wcielać tam przymusowo poetów, literatów, urzędników i nauczycieli? Albo jakieś Hufce Pracy?
Najlepiej gdzieś daleko od normalnych ludzi pracy.

[janek_kloss]

Młodzi na egzaminach uczą się już tego, jak działa ten system z którym będą się mierzyć w dorosłym życiu przez kilkadziesiąt lat. A niech któryś ośmieli się zostać przedsiębiorcą, to wrócą flashbacki ze szkoły.

[Marvel7]

Matura to żart od lat.
Uważam, że powinno to być na wzór GED w USA płacisz i podchodzisz ile razy chcesz do skutku a nie jak u nas raz na rok i jeszcze ten rok możesz stracić przez urzędnika