Kielce. Masło pod specjalnym nadzorem. "Zamawiałem 30 sztuk, 20 kostek znikało"
- Masło zaczęło nam znikać na przełomie marca i kwietnia. Postanowiliśmy je przenieść z lodówki ogólnodostępnej nabiałowej do lodówki obok kasy, gdzie masło podaje ekspedient. Ocenił, że na zamawianych co dwa dni 30 sztuk, 20 kostek znikało. - 30%. było sprzedane, a reszta gdzieś znikała - dodał.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 158
- Odpowiedz
Komentarze (158)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A serio - pewnego dnia ktoś mi sprzedał pomysł, że można używać oliwy zamiast smarowidła i jest to zdrowsze. I tak żyłem na oliwie, aż coraz rzadziej zacząłem jej używać, a dzisiaj nie smaruję chleba wcale. Czy polecam? Nie wiem, zdrowotnie nie widzę różnicy, ale mam jedną rzecz mniej do pamiętania przy zakupach no i pewnie parę złotych
Komentarz usunięty przez moderatora
@monilea: A gdzie masz badania tatusia? Podeślesz czy to z instytutu "tatusia chłopski rozum"?
Bo ja w przeciwieństwie do twojego wysrywu nie wyskoczyłem z żadnymi danymi.
Że masło nie zniknie?
a maslo znikać będzie jak znikało..