O, dobry kierunek. Ale jaki wniosek? To zależy czy się dalej trafnie rozwija. Czyli jak? Oczywiście fizykalistycznie, a dokładniej naturalistycznie. To jest działanie materii/energii i nie ma tam miejsca na cuda typu indywidualna wolna wola lub kulturowa wolna wola. Nie ma miejsca na ludzi, czy szerzej życie białkowe jalo istotny podmiot. Wszelkie "lewactwa" i "prawactwa" to nie są domeny relacji wobec rzeczywistych wartości, bo wartości nie istnieją. To są, po lepszym zdefiniowaniu,
Komentarze (13)
najlepsze