Nieprawda. Zrobili to po to, żebyśmy się przesiedli na rowery i transport publiczny. Niech ktoś się nie łudzi, że elektryki zejdą z ceną do jakiegokolwiek akceptowalnego poziomu...
Zgoda na osobowe auta elektryczne ale pod jednym warunkiem. Najpierw niech zelektryfikują ciężki transport kołowy, maszyny budowlane, autobusy, ciągniki i maszyny rolnicze, statki oraz samoloty. A oni zaczynają ekologię od najmniej szkodliwych samochodów osobowych.
Euro 5 mamy od 2011r - auta młodsze niż 11 letnie już są w EURO 5. Norma euro 4 to 2006 r czyli wszystkie auta młodsze niż 16 lat - to ponad połowa wszystkich aut w Polsce.
Nie można po prostu poczekać te 5 lat, aż samochody starsze się zużyją, przerdzewieją ?
Samochody z grupy euro <4 będą za 5 lat ponad 20 latkami, większość z takimi problemami które będą
Szczerze chętnie bym się przesiadł na elektryka, no ale sorry jak byle fiat 500 kosztuje pod 160tys to za połowe tej kwoty moge wybierać w autach premium z 3 litrowym dieslem na pokładzie a reszte kasy mieć na kolejne 10lat serwisowania tego auta. Uprzedzając teksty że jak nie stać to do zbiorkomu, to problem nie jest w tym czy stać czy nie, tylko w cenie za jakieś gowno ktorym można sobie zrobić
@epicentrum_chaosu: Mi wystarczy 11 letni ulep składany z 15 po turku który woził kozy w bagażniku :) Wszystko co potrzeba jest, Polska -> Chorwacja bez problemu przy spalaniu 8l na pełni zapakowanym też jest i więcej do szczęścia nie trzeba. F11 530D i w sumie to po opłatach i wycieczce po niego kosztował nawet mniej ( ͡°͜ʖ͡°)
To tylko pokazuje, że jakby elektryki były takie super to nie musieliby się do czegoś takiego posuwać, ale czego innego po ekowariatach można było się spodziewać. Po trupach do celu.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że Europa robi ograniczenia i wszystkim pod górkę w ramach udawanej walki o ekologię a wszyscy wokół Europy będą na to mieć wywalone.
@noitakto: powiedz mi w jakich śmieciach tonąłeś przed wprowadzeniem segregacji i od jakich spalin się dusiłeś? Ja poza tym, że obecnie więcej płacę za śmieci i jestem bombardowany kolejnymi podatkami w związku z używaniem samochodu na benzynę, nie widzę różnicy w stosunku do tego co było 10-15 lat temu. A Polska to akurat kraj, który jest jednym z najlepiej wysprzątanych krajów w Europie i nigdzie nie widziałem (a w kilku europejskich
Nie mówicie mi tylko ze elektrykiem sie taniej jeździ bo narazie podatki za elektryki pokrywaja spalinowe samochody ale jak proporcje na drogach sie zmienia i przerzucą wszystkie opłaty ukryte w paliwie na auta elektryczne to bedzie płacz
@Platto: Tylko że największy koszt jazdy samochodem to nie paliwo ale deprecjacja wartości samochodu. Samochód spalinowy przy poprawnej eksploatacji może służyć nawet i 20 lat. A elektryk 5, może 7 i na złom. Drobna stłuczka i mamy szkode całkowitą (Co przełoży się na wyższe ceny ubezpieczeń). Cała ta elektromobilność ma służyć wykluczeniu komunikacyjnemu biedniejszej części społeczeństwa na terenach wiejskich. Zbrodnia w białych rękawiczkach pod pretekstem "ekologii"
Komentarze (622)
najlepsze
Niech ktoś się nie łudzi, że elektryki zejdą z ceną do jakiegokolwiek akceptowalnego poziomu...
Euro 5 mamy od 2011r - auta młodsze niż 11 letnie już są w EURO 5.
Norma euro 4 to 2006 r czyli wszystkie auta młodsze niż 16 lat - to ponad połowa wszystkich aut w Polsce.
Nie można po prostu poczekać te 5 lat, aż samochody starsze się zużyją, przerdzewieją ?
Samochody z grupy euro <4 będą za 5 lat ponad 20 latkami, większość z takimi problemami które będą