"Won z mojego kraju". Klientka zaatakowała sprzedawczynię
- Jedźcie do swojego kraju, bo robicie takie zamieszanie w naszym, że to się w głowie nie mieści - krzyczy klientka do pochodzącej z Ukrainy sprzedawczyni w jednej z warszawskich piekarni. Zwykła rozmowa zmieniła się w wylew złości - relacjonuje w rozmowie z Interią autor nagrania.
Hannnah z- #
- #
- 99
- Odpowiedz
Komentarze (99)
najlepsze
Co drama to kobiety.
Sam widzę bo znajomych singielkach, że ich frustracja narasta i w ogóle nie rozumieją, że same są sobie winne. :D
Komentarz usunięty przez moderatora