Rolnik walczy o wodę, sadząc drzewa. Jego wieś jest najbardziej mokra

Kiedy inni zmagają się kolejny rok z erozją wietrzną, niedoborem wody w glebie, wysychającymi studniami, a plony są tak mizerne, że ledwie wystarczy na spłatę kredytu, u Kokocińskich gleba żyzna, plony bogate, a życie na polu kwitnie.

[PierroLeone]

Kierunek dobry i wart promowania, chociaż język artykułu trąci tanią propagandą.

[P.....s]

@PierroLeone: wart promowania? Jest coś takiego jak Dobra Praktyka Rolnicza, która zachęca do takich działań. Teoretycznie jest to dokument, który powinien znać każdy rolnik. Do takich praktyk zachęca Unia Europejska, płacąc za podobne praktyki.

W rzeczywistości rolnicy mają #!$%@? i kombinują, żeby wziąć kasę i nic nie zrobić. Są wspierani przez władze, które tłumaczą jak wziąć kasę za rozsądne gospodarowanie, a nie tłumaczą jak rozsądnie gospodarować. Wytłumacz rolnikowi starej daty,

[p.....0]

Zresztą co się dziwić, wystarczy spojrzeć na wykopki i ich poglądy. Wystarczy, że usłyszą słowo "ekologiczny" i już im odp!%!?$!a, że lewactwo i że wymysły i głupoty żeby zniszczyć polską gospodarkę.

@Pan_Nimbus: po czym patriotycznie biegną spalić oponę i wywalić śmieci do lasu

[tomeks85]

to zupelnie na odwrot niz lesnicy, ktorzy walcza z nadmiarowa woda w lasach

[gzkk]

jakaś moda na jechanie po leśnikach

@Titsuman: Zdecydowanie więcej za uszami mają Wody Polskie, ale LP (wbrew deklaracjom sprzed 2? lat) też swoje dokładają:

[Pantokrator]

Sadzenie drzew zwykle działa dobrze i bardzo się cieszę, że ktoś tak mądrze dba o retencję.

Ale nawet tak pozytywna rzecz, jak "nowe nasadzenia", może zostać spieprzona w wykonaniu naszego kochanego państwa.
Znana jest mi historia (ba, widziałem to na własne oczy), gdzie Lasy Państwowe osuszyły mokradła i jednocześnie nasadziły tam drzew. Brzmi spoko, prawda?
No nie do końca, mokradła były rezerwuarem wody dla małej, ale obfitującej w życie rzeki. Gdy nie

[Pantokrator]

@ciasteczkowy_otwur: Nie zrozumiałeś tego co napisałem i piszesz mało przemyślane rzeczy. Człowiek jak najbardziej ostro pogarsza sytuację, ale jak masz perspektywę 13-latka, to wszystko jest czarno białe, albo jest "susza i nic się nie da zrobić" albo "ok"z żadnych stanów pośrednich, gdzie celowe osuszanie i niszczenie naturalnych rezerwuarów generuje szkody. Retencja? Na co to komu! Albo jest woda, albo nie ma. Zmykaj na #czarnolisto dzieciaku.

[mayek]

Lasy Państwowe

@Pantokrator: Bo leśnicy nie dbają o przyrodę, a o las który ma w ich pojęciu dostarczać drewno. Nic innego ich nie interesuje.

[Bertos]

Da ktoś całość?

[g.....a]

@Bertos: https://www.pressreader.com/poland/gazeta-wyborcza-0557/20210615/281513639102170

[efceka]

@giguga: co to za czary

[way-farer]

W sumie tematyka mega ważna, a artykuł płatny. Słabo.

[tos-1_buratino]

@way-farer: @OtwartyDyfer: @Hawthorne
W powiązanych jest darmowa wersja.

[way-farer]

@Granicznik_Plucnik: dzięki wielkie, w powiązanych ogarnąłem :)

[Malyogrodnik]

Każda działka rolna o szerokości powyżej 60 m powinna posiadać barierę w miedzy z krzewów i drzew o wysokości co najmniej 10 m. Jestem ogrodnikiem i zaczynałem dziesięć lat temu na gołym polu, do okolaa same zboża, przez pierwsze trzy lata sad zrzucał liście w połowie roku z braku wody. Dopiero jak urosły wiatrochrony z brzóz sytuacja się poprawiła

[ozzmann]

Reszta niech podlewa napojem energetycznym ;)
Kto wie, moze ludzie kiedys odkryją ze nadal dziala melioracja z dawnych czasow gdy osuszano bagna i mokradla a duzo wody po zimie to na polach byl problem. Pieknie sobie ta woda do tej pory splywa rowami do rzek ;)

[POFUR]

@ozzmann: Brandwo ma elektrolity ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PfefferWerfer]

@ozzmann: Na polu mojego sąsiada nadal funkcjonują dreny zamontowane przez Niemców 150 lat temu, kilka godzin po deszczu widać podział na osuszone i mokre pasy ziemi.

[tos-1_buratino]

Jeden uczciwy rolnik na 10 debili.

[jakub-dolega]

@tos-1_buratino: Nie wiem czemu dostajesz minusy. Tak to wygląda w 99% przypadków. Zobaczcie co się stało z gruszami na polach.

[K-S-]

@tos-1_buratino: Tylko tu masz całe pole, a gościu z artykułu sadzi drzewa na graniach pola. I to sadzi określone odmiany a nie to co samo urosło.

I nie o uczciwość tu chodzi, tylko o wiedze. Niestety całe pokolenie wychowane w prl więcej dewastuje niż robi i nie dotyczy to tylko rolnictwa.

[wojtoon]

Uda się w jednym na milion przypadków.

W artykule wprost mówią - "stawiamy zapory"...a jak w promieniu fefdziesięciu kilometrów nie ma żadnej rzeczki??? To na czym sobie tą zastawkę postawię? W majtkach sobie mogę zatamować przepływ.
Podejrzewam, że łatwo się też stawia zapory na wyżynach (np płaskowyż głubczycki) gdzie cała woda zaraz spływa w doliny.

I druga sprawa. Do skutecznego nawadniania musi być odpowiednia gleba. Tak - takie magiczne coś czego miastowy

[singollo]

W artykule wprost mówią - "stawiamy zapory"...

@wojtoon: zastawki, nie zapory. I nie na rzece, tylko w rowach melioracyjnych.

[mayek]

po co łąki rolnikowi który zlikwidował produkcję była.

@wojtoon: A no po to, że taka łąka stanowi naturalny magazyn wody. Nie trzeba mieć bydła żeby mieć łąkę. Nikt tego nie sprawdza ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak, z pewnością

[sukienka]

Brawo Patryk, miło czytać o Twoich sukcesach!
PS. Uwielbiam smak mleka od krów z Twojej hodowli. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[j.....a]

@sukienka: to od byków ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sukienka]

@januszerka: nieee, nie :P