Szalejąca inflacja i rosnące z miesiąca na miesiąc raty kredytów hipotecznych nie pozostają bez wpływu na decyzję Polaków w sprawie zakupu mieszkania. Tylko 18 proc. Polaków planuje taki krok, a co trzeci

[dziacha]

Babeczka z pracy narzeka ze im rata na 3800 wzrosła, to więcej niż ona zarabia na rękę, jej mąż trochę lepiej, ale ponad pensję oddać w racie to może boleć.

[cerastes]

@dziacha: Kumulacja inflacji i stópek. Na otomoto pojawiają się ogłoszenia odstąpienia za przysłowiową 1zł leasingów i wynajmów długoterminowych. Raty zwłaszcza tej drugiej formy finansowania poszły mega w górę.

Ludzie zaczynają się pozbywać zobowiązań które w bliskiej perspektywie będą tylko rosnąć. Ze samochodem łatwiej i szybciej się rozstać niż z mieszkaniem. No ale trend już widać.

[rysiul86]

@cerastes: Decyzje podjęte przez banki centralne ze znacznym opóźnieniem wpływają na ogólne ceny w gospodarce, dlatego też decyzje o bezprecedensowej podaży pieniądza z początku pandemii dopiero dzisiaj są widoczne na każdym poziomie gospodarki. Potrzeba czasu, aby ustabilizować nowy poziom cen i ten proces właśnie się dzieje na naszych oczach. Tak samo aktualne podwyższanie stóp procentowych, potrzeba czasu aby można było dostrzec jego efekt w pełnej skali na cenach w gospodarce, warto

[amstaf01]

Tylko 18 proc. Polaków planuje taki krok

Tylko? #!$%@?, co piąty Polak planuje zakup mieszkania i to jest TYLKO? Mieszkanie kupuje się raz na dekadę lub kilka. Jak dla mnie 1/5 Polski to jest AŻ a nie TYLKO

[amstaf01]

@koniq: Oddawaj chqju metry kwadratowe dla młodych ludzi!
Chłop drugi dom w ciągu 5 lat kupuje a mirka z tegu #nieruchomosc bez pomocy finansowej rodziców na kawalerkę nie stać nawet

[amstaf01]

@koniq: No to o tym mówię. Bez pomocy rodziców szans na swoje mieszkanie (w rozsądnym metrażu) nie masz. I jasne, Twoje dzieci, możesz im pomagać. Ale czy uważasz, że to zdrowa sytuacja? Ktoś, kto ciężko pracuje i jest zdeterminowany może zapomnieć o swoim M bez zadłużania się na całe życie, a ktoś inny dostaje prezent z nieba od kogoś, kto kupił metry odpowiednio wcześniej (jeszcze 5 lat temu relacja zarobków do

[lasca85]

Pojawiają się oferty cesji umów deweloperskich na grupach osiedlowych / dzielnicowych. Tego kiedyś nie grali.

[blargotron]

@lasca85: O ja #!$%@?ę, 720k.

[konradpra]

@blargotron: 10.7K za metr stan surowy deweloperski we Wrocławiu i to nie w centrum.
Do tego trzeba doliczyć jakieś 150-200k na wykończenie i umeblowanie.
Powodzenia w łapaniu frajerów; chociaż wygląda na to że deweloper już złapał. XD.

[statystyczny_yt]

Nie Polacy rezygnują tylko nikt im nie da kredytu po prostu na pół balona jak wcześniej xD

[sawes1]

W budowlance idzie zapaść. I to solidna. W miesiąc wycofało mi sie pięciu klientów. Koledzy też kończą zlecenia i zaczynają się zastanawiać co dalej. Na grupach remontowych FB, na których jestem, coraz więcej ogłoszeń o wolnych terminach. Pół roku temu jeśli ktoś szukał fachowca, to dostawał termin na 2023. Budowy idą siłą rozpędu, bo te mieszkania już ktoś kupił. Ale to ostatnie podrygi. Tak źle nie było nawet w 2020, jak rozpętał

[Frundsberg]

@sawes1: Ale taka jest naturalna kolej rzeczy o czym ludzie bardzo szybko zapominają. Po okresie wzrostu zawsze nadciąga korekta, ostatnia w 2008-09 (jeszcze w 2007 wszystko miało tylko rosnąć). Jest 2022 a mam wrażenie że wszyscy zapomnieli o cyklach koniunktury (bo jeszcze w 2021 też wszystko miało tylko rosnąć).

[witam12]

@sawes1: zaraz ci wykopki napiszą, że zmyślasz i betonowe złoto tylko rośnie. A jak myślisz inaczej, to znaczy żeś biedak którego nie stać na kredyt (!)

[jfrost]

Nie Polacy rezygnują, tylko banki (przymusowo) rezygnują z finansowania betonowego złota.

[getin]

rząd poczeka aż rynek się nasyci do końca i cyk Podatek katastralny

[mareksa666]

@getin: do tego się nie posuną ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mac__]

@getin: oczywiście tylko dla klasy średniej o zarobkach 3000 netto wzwyż.

[Szalonytarocista]

Właśnie pada branża budowlana, inwestycje to już tylko państwowe misie w stylu odbudowy Pałacu Saskiego. Witajcie gimby w kryzysie jaki pamiętają wasi rodzice z końcówki lat dziewięćdziesiątych.

[m.....r]

@Szalonytarocista: Lepiej prędzej niż później, ciężko by było inaczej w kraju który zajmuję 212 pozycję na 224 miejsc pod względem współczynnika dzietności nawet poniżej Japonii.
A rzeczywistość wygląda jeszcze gorzej gdy nałożymy piramidę wieku i emigracji.
Plusem za to będzie przepływ niskowykwalifikowanych pracowników do innych branż zazwyczaj o znacznie wyższym poziomie technologicznym - co da jeszcze dekadę jakiegokolwiek wzrostu zamożności przy prawie zerowej innowacyjności gospodarki.

[milvanb]

@ProofOfConcept: to jest cykl zycia Polaka.
Jedno pokolenie tyra na odbudowe gruzów, drugie musi wybierać między zakupem mielonki albo kiełbasy, trzecie realnie tworzy bogactwo a czwarte... wszystko przeżera. I wracamy do punktu pierwszego, byle tylko to odgruzowanie nie było po wojnie. Jeszcze 3 lata temu mówiłem o tym, to Polaki na kredycie oczy jak Mesut Ozil, a dzisiaj? No a dzisiaj już niektórzy widzą, że wojna jest. Póki co bez ludzików.

[Naczelny_Cenzopapista]

Za chwilę pojawią się artykuły typu "Dlaczego młodzi Polacy tak bardzo lubią mieszkać z rodzicami?". ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ruonim]

@Naczelny_Cenzopapista: Nie, będą artykuły ze nie są samodzielni jak niemieccy koledzy xD

[BeLpHeR]

@ruonim: pojawią się zaraz artykuły, jak to w Niemczech młodzi mają bardziej przesrane niż w Polsce.

[HeniekZPodLasu]

No i spokój, w końcu będzie można myśleć o jakiejś własnej budowie w normalnej cenie. Z takiego rozpędu zawsze zostanie coś towaru który szuka swojego inwestora.

[s.....3]

@HeniekZPodLasu: Też nad tym myślałem, może ebnie i po tanieją surowce i materiały, ale chyba jest to błędny tok myślenia. Energia cały czas drożeje pracownicy domagaja sie wyższych pensji nad głowami wisi widmo podwyżki minimalnej krajowej (sick) co odbije się w cenie produktu. Potem już nie bedzie się opłacać produkować i mniejsze januszexy po prostu upadną. Jak pisowcy nie wyłączą drukarek i nie zabiorą socjalu to kaplica ( ͡° ͜

[maryjuszpitagoras]

@swistak33 ciekaw jestem na jakiej marży te wszystkie materiały budowlane. Żeby się nie okazało, że marża 50% z racji popytu a nie drogiej produkcji