Kierowcy quadów za nic mają zakazy wjazdu do lasów. "Nas zasady nie obowiązują"
Kierowcy quadów za nic mają zakazy wjazdu do lasów, a kiedy strażnik leśny próbuje takiego quada zatrzymać - rzadko się to udaje. To problem, który istnieje cały rok. Zimą są to skutery śnieżne, a w pozostałych miesiącach quady i motocykle crossowe. Niszczą wszystko: strumienie, wzniesienia, skarpy
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- 259
- Odpowiedz
Komentarze (259)
najlepsze
@Aster1981: No ale czemu? Przecież mówi do ciebie po imieniu, więc wszystko się zgadza.
Komentarz usunięty przez moderatora
@darksaber:
Niestety w Polsce nie wolno zakładać pułapek, które mogłyby uszkodzić złodzieja.
Nawet we własnym, własniuteńkim domu, jeśli założysz pułapkę i złodziej (zostawiając ewidentne ślady włamania) zrobi sobie ziaziu, to bekniesz ty. Chodzi o to, że nie jest to działanie w afekcie, ani obrona konieczna, lecz wszystko
Oczywiście, nikt mu nie zwrócił za zniszczony płot, za zmarnowane godziny na wyrównanie terenu i przywrócenia do stanu sprzed rozjechania.
Ha tfu na takich przygłupów i oby sobie pewnego dnia ten głupi pusty łeb rozwalili na quadach
Bo quadowcy to rak.
A poważnie, to zasada odnośnie quadów i innych podobnych śmieci powinna być prosta: jeśli trudno złapać, to kara powinna być gigantyczna. Jeżeli łapiemy raz na tysiąc przejazdów, to kara powinna być taka, jakbyśmy złapali tysiąc razy. To samo dotyczy leśnych śmieciarzy i innych podobnych dowcipnisiów.