Psylocybina działa antydepresyjnie dzięki zmianie łączności mózgu
![Psylocybina działa antydepresyjnie dzięki zmianie łączności mózgu](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1649771819Y2IXnFqNiakKvOWx1zy2WZ,w300h194.jpg)
Najnowsze badanie, opublikowane w Nature Medicine wskazuje, że trwałe efekty antydepresyjne po stosowaniu psylocybiny wynikają ze zmian łączności w mózgu.
![Anywherepl](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Anywherepl_rjK4h0PLC3,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 225
- Odpowiedz
Najnowsze badanie, opublikowane w Nature Medicine wskazuje, że trwałe efekty antydepresyjne po stosowaniu psylocybiny wynikają ze zmian łączności w mózgu.
Komentarze (225)
najlepsze
źródło: comment_1649780825DK3UOJf4Qol7fAKFIbyomz.jpg
PobierzCzyli najlepiej głaskać psa w basenie w słoneczny dzień śmiejąc się.
@Stoned_Meadow: Nie da się zażywać grzybów czy LSD zbyt często. Okres tolerancji wynosi 2 tygodnie. Jeśli byś brał to co chwila to zwyczajnie nie zadziała. Weźmiesz dziś 3g grzybów i za tydzień zechcesz tyle samo ponownie to ta kolejna dawka ledwo co zadziała. Dlatego uzależnienie się od psychodelików nie jest za bardzo możliwe.
źródło: comment_16497834693ty9aJvfHDRd8aiuUChuiO.jpg
PobierzEgzogenna substancja, zmieniająca biochemię mózgu. I znajduje się bliżej szczytu niż dołu piramidy potencjału uzależniającego i na samym szczycie piramidy szkodliwości społecznej.
źródło: comment_1649784638oX5bib6jPOqBosrXwgu5pU.jpg
PobierzJadłem kilka razy. Wszystko wyhodowane w w grow'kicie, set&settings ciemny pokój, sam, duża dawka suszonych, bodźce ograniczone do minimum.... #!$%@?, co to było za doświadczenie.
Ogólnie to trzeba podejść z głową do tego z konkretnym nastawieniem, nie walczyć z nadciągającym #!$%@?ęciem które burzy wszystko znane do tej pory.
Antydepresyjne działanie wynika z tego, że osoba w depresji jest w "błędnym kole" przeżywania negatywnych emocji. Niekoniecznie ale zazwyczaj spowodowanych jakąś traumą. Jest w takiej spirali, sprzężeniu zwrotnym. Źle się czuje, nie ma na nic ochoty, nic jej nie cieszy, więc nie robi też nic ze sobą, wokół siebie, pogrąża się. I to też nie jest sama kwestia behawioralna ale sprzężenie zwrotne behawioryzmów z ich wpływem na poziomy neuroprzekaźników w mózgu, które to wpływają na zachowanie i koło się zamyka.
Substancja psychodeliczna niejako "resetuje", wybija z tego cyklu. Zarówno na poziomie behawioralno-psychicznym - pozwalając dość wyraźnie dostrzec osobie pod wpływem, że w takim cyklu się znajduje, które zachowania je umacniają, zrozumieć przyczyny/początki tego cyklu, jakie wydarzenia, elementy środowiska itp. potęgują problem, itd. Ale jednocześnie resetuje zaburzoną biochemię mózgu. Najciekawsze są badania MRI (rezonans elektromagnetyczny) robione na osobach pod wpływem. Ten "reset mózgu", to nawet niespecjalnie jest
https://www.wykop.pl/wpis/49525379/moja-dziewczyna-ma-nerwice-ktora-leczy-mikrodawkow/
https://www.wykop.pl/wpis/56461909/jak-ketamina-moze-pomoc-w-zwalczaniu-depresji-leko/
Moja dziewczyna także stosowała i nadal stosuje mikrodawkowanie grzybów na nerwicę i stany depresyjne, opisywałem też to na mirko tutaj
Widzę na jej przykładzie (i innych znajomych), że grzybki bardzo pomagają, oczywiście warto tego typu kurację łączyć także z psychoterapią a poza mikrodawkowanie od czasu do czasu walnąć porządnego tripa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak czy inaczej efekty są szybko widoczne a podczas zwykłego tripa (3g) objawy nerwicy zanikają na ok. 8h całkowicie (brak kompulsywnych pytań czy zachowań, które