w sumie, to nie wiem czym ci ludzie na filmiku tak się ekscytują. "mogę robić rzeczy, których nie mogłem robić wcześniej".
a tym czasem - przełom był pomiędzy DOSem a Win 3.11. 95 dał nowy interfejs (menu start), co było fajnym wynalazkiem, ale bez przesady. Windows nadal nie miał prawdziwej wielozadaniowości i był nakładką na DOS (nie był nią dopiero XP, o ile dobrze pamiętam). Ale to są kwestie techniczne (wielozadaniowość, stabilność
@PotwornyKogut: właśnie graficzny interface robił swoje. Nagle wszystko wydawało się prostsze i łatwiejsze do obsługi. Mniej pewnie pisania komend, a po prostu polecenia z paska.
Najsmutniejsze jest to, że Windows 95 jest nie tylko szybszy, ale i znacznie łatwiejszy w obsłudze, niż Windows 10. Ten system przynajmniej próbował robić to, czego id niego oczekiwał użytkownik - a nie jakiś marketingowiec zza oceanu.
@uciekinier_z_czarnolisto: Zgadzam się że w czasach Win95 produktem był Windows a nie jego użytkownik ;] ale system był epicko dziurawy i niestabilny, gdyby nie directX, gry i msoffice zwykle za darmo bo pirackie to Windows by miał problemy konkurować z Linuxem już w tedy
Komentarze (10)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
a tym czasem - przełom był pomiędzy DOSem a Win 3.11.
95 dał nowy interfejs (menu start), co było fajnym wynalazkiem, ale bez przesady. Windows nadal nie miał prawdziwej wielozadaniowości i był nakładką na DOS (nie był nią dopiero XP, o ile dobrze pamiętam). Ale to są kwestie techniczne (wielozadaniowość, stabilność
Mniej pewnie pisania komend, a po prostu polecenia z paska.