Wczoraj zostałem pogryziony przez psa, 6 godzin na sorze, szczepionka na tężec, pies z nieważnymi badaniami na wściekliznę obecnie pod obserwacja weterynaryjnà. Tak to się kończy, szczepionka na wściekliznę? Najbliższy termin czwartek.
@MagicznyRafalek1: wcześniej pies był szczepiony na wściekliznę? Też miałem taką sytuację i się okazało że pies nie by| szczepiony, ale rok wcześniej miał szczepienie więc nikt nie widział problemu że muszę brać szczepionkę na wściekliznę. Chodzi o to że u nas szczepienia są co roku, a generalnie szczepionka w przypadku psa działa 2 albo nawet 3 lata więc nie ma ryzyka. Nawet chyba w Niemczech szczepią co 2 lata. Piszę z
Nie byłoby połowy takich sytuacji, gdyby nie paranoiczne przepisy o ochronie danych osobowych złych ludzi. Powinno się publikować dane osobowe takich ludzi aby dosięgnął ich ostracyzm.
Komentarze (409)
najlepsze
Najwyżej takie, że jego właściciel patus się na ciebie rzuci.
Mieszaniec, czyli nie należy do ras niebezpiecznych. Wszystko w porządeczku, może gryźć dalej.
Też miałem taką sytuację i się okazało że pies nie by| szczepiony, ale rok wcześniej miał szczepienie więc nikt nie widział problemu że muszę brać szczepionkę na wściekliznę.
Chodzi o to że u nas szczepienia są co roku, a generalnie szczepionka w przypadku psa działa 2 albo nawet 3 lata więc nie ma ryzyka.
Nawet chyba w Niemczech szczepią co 2 lata.
Piszę z