Ukraina prosi kraje NATO o czołgi i inne ciężkie wyposażenie
Prezydent Wołodymyr Zełenski zwrócił się do państw NATO. W swoich uwagach, w których apelował o dalszą pomoc wojskową, ujawnił po raz pierwszy, że ukraiński rząd prosi członków NATO o setki czołgów, oprócz szeroko zgłaszanych próśb o dziesiątki myśliwców.
- #
- #
- #
- #
- 169
Komentarze (169)
najlepsze
A zresztą po co bawić się w konwenanse, słać sprzęt który u nas zaraz pójdzie na złom a z których będą ginąć orki to deal życia.
Komentarz usunięty przez moderatora
Można było z ukraińcami żyłować sowiecką technikę i rozwinąć coś w rodzaju T-84 PL i samemu to tłuc + na rynki co używają sprzętu radzieckiego.
Albo iść w czołg zachodni tylko.
Lepiej gasić pożar u sąsiada, niż kurczowo trzymać w rękach gaśnicę i czekać aż ogień się przeniesie do nas.
Pomijając te najstarsze teciaki - nasze T-72M1R mają bardzo dobrą kamerę termowizyjną Asteria, podczas gdy ukraińskie T-64 (pomijając ostatnie modernizacje, których jest jak na lekarstwo) nadal mają aktywną termowizję z tym wielkim reflektorem na wieży. W wojnie liczy się przede wszystkim kto kogo pierwszy wykryje i kto pierwszy strzeli. Wolałbym naszego teciaka z nowoczesną optyką - niż ukraińskiego T-64 z reflektorem na podczerwień.
Doświadczony pilot bombowca (czy wgl. Ukraina ma bombowce i co za tym idzie pilotów z tą specjalizacją? To nie to samo co myśliwiec przewagi powietrznej.) potrzebuje 2 miesięcy w symulatorze zanim dotknie prawdziwego B-2. O 30-40 godzinnych misjach, do którego on służy nie wspominając.
Mogę się tylko domyślać, że dalej to sobie pojechały do Dover(prom) albo Folkestone(tunel).
@Bad_Sector: ... ktore byc moze ma T-xx na zbyciu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@BartTP: Już w 2013 słyszałem że kilkaset naszych T-72 jest praktycznie wyłączonych z dowództwa wojsk lądowych i siedzą zapieczętowane w jakiś magazynach. Jest ich tyle że nawet przy pełnej mobilizacji byśmy ich nie używali. Od tego czasu kupiliśmy Leopardy 2A5, niedługo będą Abramsy, więc uważam że potrzeba trzymania T-72 mocno spadła.
Wg mnie pora wyciągać wnioski z historii. Ruscy i tak grają przeciwko nam kiedy tylko mogą i pretekst jak widać sobie spreparują.
Proponuję żebyś nie trząsł już tak portkami tylko zachowywał się jak facet.
Stare czołgi 2 generacji jak widać nie są specjalnie przydatne na nowoczesnym polu bitwy. W mieście masakrują je ręczne systemy przeciwpancerne a poza miastem lotnictwo.