Miodek: mówi się "NA Ukrainie", a nie "W Ukrainie"!
Wbijcie sobie to do głowy. Pewnie się pojawią tacy, co stwierdzą, że język ewoluuje. No to pojedźcie W WĘGRY i W SŁOWACJĘ.
LordSlavic z- #
- #
- #
- #
- #
- 535
Wbijcie sobie to do głowy. Pewnie się pojawią tacy, co stwierdzą, że język ewoluuje. No to pojedźcie W WĘGRY i W SŁOWACJĘ.
LordSlavic z
Komentarze (535)
najlepsze
@Mario7400: A by było w tym złego? To znaczenie wyszło z użycia, ale nie jest też niepoprawne.
Zostałbym przez to okrzykniety lewakiem niszczącym polski język? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja mam to w dupie odkąd wychyliłem kilkanaście lat temu głowę poza swój grajdołek i okazało się, że wiele z moich lokalnych naleciałości językowych - nikt nie rozumie poza regionem.
Potem jeszcze niektórzy zaczęli mnie pouczać, jak to jest mówić prawidłowo i... wtedy olałem temat. Mam sporo naleciałości śląskich, choć śląsk to 50 kilometrów ode mnie, mam sporo naleciałości też ruskich, bo moi przodkowie żyli
Nie mówi się "na Ukrainie" bo to obraża.
Nie mówi się już homoseksualizm bo też podobno obraża, mówią homoseksualność.
"Bezdomny" też obraża. Bezdomnych. Zatem lewactwo mówi "w kryzysie bezdomności". Tylko bezdomni jakoś sami nie chcą z tego "kryzysu" wychodzić. I sami mówią o sobie "bezdomni".
Każdy, kto napisze "na Śląsku" uraża mnie.
Moja żona urodziła się w Podkarpaciu i każdy, kto powie, że "na Podkarpaciu" jest durniem.
Koniec kropka.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A w wakacje nie pójdę w Dominikanę, tylko może w Cypr.
Nieźłe samozaoranie w samym opisie, jedzie się do Węgier i do Słowacji.
@paliwoda: Jedzie się tam gdzie się ma ochotę, kołchoźniczy nieuku. Nie od ciebie to zależy.
Co to #!$%@? jest? XDDDD Kto tak mówi?