Inżynierowie jednymi z najbardziej pożądanych specjalistów na rynku pracy
Na rynku istnieje niedobór inżynierów elektryków, gdzie wzrost zapytań ma sięgnąć 200% w 2022 roku. Nieco mniej, bo o 150% wzrośnie zapotrzebowanie na inżynierów w e-commerce. Jeśli chodzi o wynagrodzenie to inżynier projektu może liczyć na pensję brutto na UoP od 9.000 zł do 16.000 zł.
zombies1257 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 276
- Odpowiedz
Komentarze (276)
najlepsze
@publiczny2010: bo specjalistów brakuje, ale tych chętnych do pracy za 3k netto. ( ͡º ͜ʖ͡º)
- nie ma cierpliwości do ludzi świeżo po studiach i mimo płacy blisko minimalnej oczekuje się, że człowiek wszystko będzie wiedzieć.
- zawsze praktycznie robisz nadgodziny i jest to oczekiwane od Ciebie. Nadgodziny? Jakie nadgodziny przy wypłacie?
- pracując przy budowach potrafią wysłać Cię na budowę na rok na drugi koniec Polski z powrotami co weekend. Powodzenia w ułożeniu życia rodzinnego.
- dodatkowo w wielu miejscach łapówki w kopertach są wręcz zachęcane przez szefów. Do dzisiaj łapię się za głowe jak koleś się chwalił jak to w łapę pierwszy raz w życiu dawał inspektorowi PLK...
- nie wspomnę już o tym, że jeśli nie pracujesz dla jakiejś większej firmy to minimalna i reszta pensji pod stołem.
Praca jako inżynier jakości.
A oni wpisują zakres 8-13k brutto.
Nie mówię, że taki jest nierealny ale mój poprzedni pracodawca do dzisiaj oferuje na takim stanowisku pensje pokroju 5-7k brutto.
Artykul pisane pod najlepsze przypadki.
Angielski, uprawnienia ndt, Inspektor spawalniczy, do tego dyrektywy, praca że specyfikacjami i normami z różnych krajów, tworzenie pelnych planów kontroli dla projektów i Lean six Sigma.
Nie sądzę, że byłby to słabe kwalifikacje dla inżyniera jakości.
Ten ranking jest z tyłka i skupia się tylko na tych lepszych ofertach pracy.
I podam przykład dużej światowej firmy, northvolt (biznes vice tesli) gdzie te 7k netto to jest maks co mogą zaoferować dla
Znaczy nędzny handlarzyna?
A nie przygłup który najpierw będzie kwiczał, że chco kawę z mlekiem a on ma w umowie tylko parzenie herbaty więc to nie podlega pod obowiązki pracownicze. A po 5 minutowej debacie socjalno-egzystencjalnej jak
@4crypto: Problem jest tylko taki, że zazwyczaj wynagrodzenie przewidziane jest jednakowe dla przygłupia i nie-przygłupa, bo wszyscy zakładają, że nowy pracownik to zawsze przygłup.
Tragedia, ja piszę o liczeniu całek czy robieniu herbaty a bydło zachowuje się jakby poszło pracować w jakimś magazynie a tu ni