Inżynierowie jednymi z najbardziej pożądanych specjalistów na rynku pracy
Na rynku istnieje niedobór inżynierów elektryków, gdzie wzrost zapytań ma sięgnąć 200% w 2022 roku. Nieco mniej, bo o 150% wzrośnie zapotrzebowanie na inżynierów w e-commerce. Jeśli chodzi o wynagrodzenie to inżynier projektu może liczyć na pensję brutto na UoP od 9.000 zł do 16.000 zł.
zombies1257 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 276
- Odpowiedz
Komentarze (276)
najlepsze
@Marlice666: Nie no, elektronik to tak raczej do 24V ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W NL byle elektryk zarobi 2,5k euro.
Zgadzam się co do tego, że z ludźmi nie posiadającymi talentu do matmy i fizy też należałoby
"do matmy i fizy nadaje się tylko określony % populacji, z resztą też trzeba coś zrobić"
określony % populacji jest leniami
następny argument to że określony % populacji ma dysleksję, z nimi też trzeba coś zrobić
a najczęściej te same osoby mają dwa powyższe w jednym kombo
@Chris_Karczynski: To jest moment w których przestajesz "chodzić do roboty" a zaczynasz "chodzić do pracy" :-)
takie stawki to chyba z 10+ letnim doświadczeniem XD
@ahoq: No co mam Ci powiedzieć, takie są realia po mibm lub el. xd
nie żartuje, z nudów możesz przejrzeć oferty (・へ・)
A nie gender studies, czy hotelarstwo? Dziwne
9000 brutto to według moich znajomych kosmos xd a nakład pracy jaki mnie kosztował (dyplom polibudy o włos od wyroznienia, konkursy, stypendia, praca na etacie na magisterce, wczesniej staze, magisterka pisana dla lidera branzy i wdrozona w dzialanie, pozniej praca na etacie i freelance po godzinach) to takie pieniadze to smiech na sali
Fakt jest taki ze nie szedlem na studia it poniewaz mialem zainteresowania przemyslowe i nie chciałem caly dzien siedziec przy kompie. Teraz rzeczywistosc jest taka, ze siedze
z mojego doświadczenia- nie ma armii łebków z wyższym wykształceniem technicznym i choć komunikatywnym angielskim za 4k brutto do roboty.
Studenci ostatniego roku chcą więcej na rozmowie- a ich pożytek w organizacji przez pierwsze 6 miesięcy jest żaden, przez kolejne 12 wychodzi prawie na 0, a później już szukają kolejnej pracy - stąd polska jest gdzie jest
@Pawel993: Pracowałem w HR, gdzie też 90% osób niby nie ogarnia, a ja z tym pomagałem. Tak naprawdę to nie o to chodzi. Zwyczajnie wiedzą od czego są w firmie i nie tykają się zadań pobocznych. Firma nie rozlicza ich na podstawie tego czy umieją wymienić toner albo coś tam ogarnąć z komputerem. Firma rozlicza ich za inne zadania, więc nie warto marnować
@Pawel993: umieli, ale po co skoro mieli murzyna.
@pan_welniak: albo nie chciał się wprowadzić z tego Radomia czy innej Częstochowy.
Pomijając takie sytuacje- z reguły wszyscy maja znajomych, ale ilu z nas ma przyjaciół? Prawdziwych przyjaciół?
Zdziwiłbyś się, ilu manipulatorów, zawistników lub zwyczajnie fałszywych ludzi masz w swoim otoczeniu.
Chcesz podjąć