Podczas rewolucji paździenikowej w carskiej Rosji, też tworzono na nowo całe dziedziny "nauki", oczywiście one nic nie miały wspólnego z jakąkolwiek wiedzą i logiką, no ale ideologicznie pasowały do całości konceptu.
Historia zatacza koło, ideolodzy opowiadają bzdury i każą innym myśleć, że to jest nauka. Dark ages.
Jak mnie to denerwuje. Prosza o definicje kobiety, gosc podaje definicje na szybko ktora dla wszystkich normalnych ludzi jest prosta i zrozumiala ale te ulungi oczywiscie przytaczaja najbardziej idiotyczne argumenty - 'a co jesli kobieta miala wypadek/jest chora i nie moze miec dzieci? Nie jest kobieta?'. Proba dyskutowania z takimi ludzmi jest bezsensowna. Jesli ktos uwaza ze cale to towarzystwo jest normalne to wspolczuje.
"Każdy ma swoją definicję kobiecości". Super, zatem rozciągnijmy to na cały język. Tak, aby każdy miał własną definicję kwadratu, dodawania i odejmowania (zobaczymy jak daleko nauka na tym zajdzie i czy postępowcy będą w stanie na tej zasadzie zbudować choćby najprostszą maszynę, jak dźwignię - spoiler alert: nie będą), czy dojść do jakiegokolwiek konstruktywnego ustalenia w najprostszej chociaż sprawie. Do tego własna definicja np. przestępstwa, własna definicja pieniędzy (uważam, że mój banknot
@ZimaXXX: Nie pamiętam nazwy ale był taki program z USA w którym chińczycy założyli fabrykę w Ameryce. Wszystko jak w chinach, apele, szkolenia itp. Amerykanie nawet jak chcieli pracować to po prostu nie potrafili się zmusić żeby zapieprzać w chińskim tempie. Same gadanie o benefitach i przerwy, a faktycznie pracować nikt nie potrafił.
Transseksualista to ktoś, kto przeszedł - lub przechodzi - korektę płci. Nie wydaje mi się, żeby transseksualista był "niebinarny", on/a się po prostu urodził 0 lub 1, a czuje się - binarnie - 1 lub 0.
@singollo: jak rozumiem 0 to kobieta a 1 to mężczyzna? Jeżeli tak to po co określać płcie numerem zamiast normalnym słowem?
I jeżeli tak to jak możliwe jest to że czuje się "binarnie" skoro sam powiedział że kobieta to całe spektrum i może być czymkolwiek i jest czymkolwiek co sobie dany ktoś wyobraża mówiąc że jest kobietą - i jeszcze dostał za to oklaski?
Komentarze (280)
najlepsze
Historia zatacza koło, ideolodzy opowiadają bzdury i każą innym myśleć, że to jest nauka. Dark ages.
Kto to jest kobieta?
Każdy może być kobietą.
2.
Co to znaczy być kobietą?
Cokolwiek chce aby to znaczyło.
Czyli: każdy może być tym co cokolwiek chce aby to znaczyło.
Bardzo pomocne w komunikacji definiowanie pojęć xD
Proba dyskutowania z takimi ludzmi jest bezsensowna. Jesli ktos uwaza ze cale to towarzystwo jest normalne to wspolczuje.
@salamandraplamista:
Co zabawne nie tego dotyczylo oryginalne pytanie, bo 'kobiecosc' funkcjonuje na zupelnie innej plaszczyznie niz 'kobieta ;)
Zwykle zagmatwanie jezyka zeby spowodowac wrażenie żyrowania tego co się mówi czymś innym zupełnie niezwiązanym.
Amerykanie nawet jak chcieli pracować to po prostu nie potrafili się zmusić żeby zapieprzać w chińskim tempie. Same gadanie o benefitach i przerwy, a faktycznie pracować nikt nie potrafił.
Transseksualista to ktoś, kto przeszedł - lub przechodzi - korektę płci. Nie wydaje mi się, żeby transseksualista był "niebinarny", on/a się po prostu urodził 0 lub 1, a czuje się - binarnie - 1 lub 0.
I jeżeli tak to jak możliwe jest to że czuje się "binarnie" skoro sam powiedział że kobieta to całe spektrum i może być czymkolwiek i jest czymkolwiek co sobie dany ktoś wyobraża mówiąc że jest kobietą - i jeszcze dostał za to oklaski?
Jakoś nie wygląda mi to na zero