Bibliotekarka klonowała tożsamości czytelników i wyłudziła na nich kredyty.
Kobieta wyłudziła około 315 tys. zł (...) pani Beata klonowała dowody osobiste czytelników po czym udawała się głównie do banków czy parabanków po kredyty. Zaciągane oczywiście w imieniu poszkodowanych molów książkowych.
d.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 196
Komentarze (196)
najlepsze
i #!$%@? bombki szczelił..
poza tym gdzie masz taką opcję w PZ?
Kredyty powinny być udzielane tylko tym którzy stawiają się osobiście w danym banku i ich zdjęcie widnieje na dowodzie. A nie #!$%@? że kobieta ma dowód mężczyzny i idzie prosić o kredyt.
To samo z chwilówkami.
Co z pieniędzmi? Musi oddać? Oddała?
Polecam każdemu poświęcenie 24 złotych rocznie na alert bik. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@UAZ31512: wszędzie gdzie podajesz swoje dane, umożliwiasz zaciągnięcie kredytu ( ͡º ͜ʖ͡º)
Rozumiem że żadnych usług na siebie nie posiadasz? Jadąc do hotelu nie podajesz swych danych? Żaden bank w którym masz konto nie posiada Twoich danych? Spółdzielnia/wspólnota do której należysz nie posiada Twoich danych? Dostawcy prądu/gazu mają anonimowe umowy z Tobą? Przychodnia w której masz lekarza pierwszego kontaktu nie ma Twych danych?
W providencie???