Dziennikarz pisał na TT do prostytutki, teraz się wypiera
W poniedziałek p---------a o pseudonimie Medroxy ujawniła prywatne wiadomości, które miał do niej wysłać dziennikarz Salon24.pl Marcin Dobski. - Nie komentuję fejków. Publikacjami, które naruszają moje dobra osobiste zajmują się prawnicy - skomentował Dobski.
rafpal z- #
- #
- #
- #
- #
- 310
- Odpowiedz
Komentarze (310)
najlepsze
Dziwki zaczynają podnosić łeb i publikują prywatną kompromitującą korespondencje swoich klientów z powodu tego że uważają że ktoś stoi po niewłaściwej stronie.
Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie faktycznie zdelegalizować ten proceder, tzn wysokie kary za uprawianie nierządu
Problem w tym, że większość pisze też głupoty na trzeźwo.
Wychodzi na to, że nawet p---------a mu nie dała ;)
Komentarz usunięty przez moderatora