Dziennikarz pisał na TT do prostytutki, teraz się wypiera
W poniedziałek prostytutka o pseudonimie Medroxy ujawniła prywatne wiadomości, które miał do niej wysłać dziennikarz Salon24.pl Marcin Dobski. - Nie komentuję fejków. Publikacjami, które naruszają moje dobra osobiste zajmują się prawnicy - skomentował Dobski.
rafpal z- #
- #
- #
- #
- #
- 310
- Odpowiedz
Komentarze (310)
najlepsze
a gdyby tak móc przejmować dowolne konta na twitterze i pisać zamiast ich właścicieli do danego celu (co miało już miejsce), to można tak udupić każdego. Pytanie: jak zabezpieczyć się przed taką fałszywą flagą?
@Aster1981: trzeba miec ujemne iq, żeby uważać, że ktoś kto umie pisać i czytać ma ujemne iq i umawia sie z oficjalnego konta z #!$%@?. Taka incepcja. Ja ujemnego nie mam dlatego spier...am z tego lewackiego towarzystwa samouwielbienia( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora