Nie została przyjęta w gabinecie, teleporady nie wystarczyły. Zmarła...
20-letnia Oliwia zgłaszała lekarzom duszności, kłopoty z oddychaniem i ból w klatce piersiowej. Kilkukrotnie udzielono jej teleporad, jednak ani razu nie została przyjęta w gabinecie. Kobieta zmarła, miała zapalenie mięśnia sercowego.
Redakcja_UWAGATVN z- #
- #
- #
- 272
- Odpowiedz
Komentarze (272)
najlepsze
najwiekszy rak, jakbym chcial teleporady to bym sobie na google wszedl
Recepta, często skierowania itd., czyli rzeczy, które lekarzowi zajmują z dwie minuty. Po co być osobiście?
Oczywiscie w teorii zawsze osobista wizyta jest wskazana, bo lekarz moze wyłapać jakiś symptom, z którego my sobie nie zdajemy
Tyle hajsu idzie z naszych podatków a w tym kraju nic porządnie nie działa.
Choć takich wałów nigdy w historii nie było, trzeba mieć nadzieję że ktoś ich weźmie za jaja
Też byłem w podobnym wieku jeszcze trochę przed 30-ka .
Odczucia fatalne , nagłe uderzenia jakby w splot i skręcanie się z bólu na dosłownie 5 sek . wcześniej od prawie dwóch miesięcy, a już pod koniec zanim zdecydowałem się na pomoc lekarza to duże problemy z oddychaniem , gorączka .
Problemy wyszły bo to sobota - mój błąd bo sam pojechałem na pogotowie a tam kolejne problemy bo ... lekarz przyjmuje dwie ulice dalej . Jak wtedy wszedłem na poczekalnie a jeszcze lekarza nie było to mi ustąpili miejsca a było chyba ze 20 osób . Jak wyszła pielęgniarka i kto pierwszy to palcami każdy na mnie pokazywał , a ja ledwo co się mogłem podnieść .
Momentalnie skierowanie do szpitala , pierwsze wyniki to na kardiologię bo prawdopodobnie mam zawał (26lat) i śmali się że chyba będzie rekord ( ͡° ͜ʖ ͡°) .
Kroplówa i ... prawie 3 tyg. podpięty na oiomie . Gdzie zawałowcy max 1-2 dni a
Komentarz usunięty przez moderatora
I co z tego, że nie płacili za studia? 99% społeczeństwa w Polsce nie płaci za edukacje i masz od nich coś wymagać z tego powodu? Jeżeli pracują w państwowym szpitalu to nie wiem co "tym bardziej", obowiązuje umowa o pracę a częściej kontrakt który lekarz się zgodził podpisać ze szpitalem. Nie ma misiu jakiejś "służby" zdrowia, że masz coś wymagać od lekarza, normalny zawód, będzie robił co chce.