Dziecko żyło pół godziny. Lekarka: "Kaju Godek, możesz być z siebie dumna"

Matce pękała skóra, dziecko ze zniekształconą główką zmarło po półgodzinie życia. Ginekolog-położnik opisała w internecie historię kobiety zmuszonej do porodu śmiertelnie chorego dziecka. "Kaju Godek, możesz być z siebie dumna" - skomentowała gorzko.

- #
- #
- #
- #
- #
- 977
Komentarze (977)
najlepsze
(╯°□°)╯︵ ┻━┻
Tylko że Kaja Godek ma chyba nawet całkiem samodzielne jeszcze to dziecko i jak na zespół Downa to nie jest jakieś poważnie pouszkadzane chyba
Nie wiem jak może widzieć wspólny mianownik u swojego Wojtusia który pewnie jest wesołym rezolutnym dzieckiem (jak wszystkie "Muminki" praktycznie) tylko no niestety chorym,
@marcysia025: Z perspektywy fanatyka to dobrze, bo czerpanie satysfakcji i przyjemności z seksu to przecież grzech. A co do pozostałych problemów ze zdrowiem to też super, bo cierpienie uszlachetnia. A poza tym jeszcze ksiądz weźmie hajs jak nie za chrzest, to przynajmniej za pogrzeb, a Kościół trzeba wspierać.
Same korzyści!
To i tak nie są najgorsze efekty tego haniebnego wyroku.
Takie dziecko urodziło się i zaraz umarło, o wiele gorsze przypadki są gdy np. rodzi się down i zatruwa on życie całej rodzinie plus kosztuje podatników przez całe swoje życie setki tysięcy złotych.
O tym że muszący się nim zajmować rodzice nie zrobią sobie zdrowego dziecka nawet nie wspominam.