Duże emocje w punktach szczepień. Pojawiła się nowa grupa pacjentów
"Zgadzam się na szczepienie tylko z powodu presji przymusu społecznego" - taką adnotację zostawił na kwestionariuszu szczepienia pacjent z Małopolski. Lekarze i koordynatorzy szczepień mówią, że na szczepienia przeciwko COVID-19 zgłasza się teraz ostatnia grupa pacjentów. Są nazywani "oburzonymi".
WirtualnaPolska z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 319
Komentarze (319)
najlepsze
Pamiętam jak do znajomego stomatologa przyszedł koleś z #!$%@? zębami. No i pyta co jak "aaa bo ja nie uzywam pasty z fluorem"? Czemu? A bo w neciku przeczytał że szkodliwy, firmy farmacuentyczne, spisek, zabijajooo nas.
Jak #!$%@?ł pare klocków za leczenie #!$%@? zębów to zmądrzał :D
Komentarz usunięty przez moderatora
Idiota, po prostu idiota (-‸ლ)
Imo to, czy ktoś się szczepi, czy nie to jego indywidualna sprawa, tyle w tym temacie. Ale gdy ktoś ulega "presji przymusu społecznego" znaczy to tylko tyle, że to nie nie była jego decyzja ale bezmyślne podążanie za stadem.
Ja nie planuję się szczepić, trudno, nie pojadę na wakacje, nie pójdę na koncert ale zdania nie zmienię.
Nie odpisuj juz bo poziom masz zdecydowanie za niski bym dalej kontynuował rozmowę z tobą.
@Danuel: Ja jestem oburzony, kiedy polskie władze naruszają polskie prawo, zapisane w Konstytucji, wymagającej bezpośredniego stosowania.
Nie oburzają mnie tylko takie obowiązki wobec obywatela, które są zgodne z zasadami państwa prawa.