System szkolny niszczy dzieciństwo jak nic innego

Znam osoby, które spędzają w szkole siedem godzin dziennie, dojeżdżają dwie i w domu dają z siebie wszystko. Wiele z nich ledwo zdaje do następnej klasy. Widzę też te same osoby w wakacje. Kiedy mają wolne od szkoły są chodzącym talentem, są szczęśliwi, kreatywni...

[I.....o]

Jak sam jestem wielkim zwolennikiem edukacji domowej tak ten tekst jest po prostu infantylny.

Nie, dziecko nie zajmie się same sobą bo gdy większości dzieciaków dasz do wyboru książki albo gry i telewizje to wybiorą to drugie.
Właśnie po to potrzebny jest jakiś mistrz który by ukierunkowywał dziecko.
Nikt nie cywilizuje się sam.

Dziecko

[thomcios]

@ImInLoveWithTheCoco: "Chcesz być w czymś mistrzem, przyjaźnij się z mistrzami." tylko, że w szkole nie ma mistrzów, są ludzie z przestarzałą wiedzą, którzy nawet nie wiedzą kim mogliby zainspirować młodych ludzi i pokazać im możliwość wyboru drogi. Gdyby byli mistrzami, to nie uczyli by w szkole. Ja wiem, że są wyjątki ludzi z sektora prywatnego, którzy czasami wykładają na uniwerkach, większość jednak nie ma czasu i jest skupiona na własnych

[recznik_z_ikei]

Zakop za kretyński tytuł. Niszczy jak nic innego? No rozumiem że nasz system edukacji to dramat, no ale pisać że niszczy "jak nic innego" to tak jakby szkoła bardziej niszczyła dzieciństwo niż choroby, patologia w rodzinie czy bieda.

[bogdanto_bogdantamto]

@recznik_z_ikei: Dokładnie. I pójdę o krok dalej. Szkoła niszczy dzieci najbardziej gdy występuje właśnie choroba, patologia, bieda a rodzice mają w***bane w dziecko.

[renegatt]

Szkoła to gówno, zwłaszcza podstawówka, wiedziałem o tym już od 4 tej klasy i miałem #!$%@?, grałem w piłkę, na kompie, jeździliśmy na rowerach. Praktycznie zero tracenia czasu na naukę w domu. Zadania na kolanie przed lekcją, ściąganie i kombinowanie, szkoła z resztą miała takie podejście, że praktycznie nikogo nie uwalali i nawet największe głąby przechodziły. Współczuję tym wszystkim dziewczynkom z czerwonymi paskami, zakuwającymi godzinami w domu ku uciesze rodziców. W sumie

[Astolus]

@renegatt: o panie ile ja takich w klasie miałem, a dziś żabka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Aleale2]

@renegatt: dziewczyny mają to do siebie że brały kołchoz za bardzo na poważnie

[S.....n]

Bo Pruski model szkoły nie ma na celu edukacji tylko jest nastawiony na "zlamanie" ucznia i "wytresowanie" go pracy w fabryce i życia w społeczeństwie jako poddany (to dlatego nauczyciele gnoją uczniów). Dlaczego myślicie jest dzwonek na końcu lekcji tak samo jak dzwonek ogłaszał koniec pracy w fabryce w XIX wieku?

[rzookol]

"dają z siebie wszystko. Wiele z nich ledwo zdaje do następnej klasy."

Ale brednie, a czy opanowali już sznurowanie butów i zapinanie guzików?

[kosma1]

@rzookol: Bezstresowe wychowanie, wszystko na "rzepy"...( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....9]

To nie system szkolny niszczy dzieciństwo, a nadgorliwi rodzice. Szkoła wymaga jedynie, żeby mieć min. 2 z każdego przedmiotu i zdać do następnej klasy. To rodzice, a nie szkoła, zmuszają swoje dzieci do jak najlepszych ocen z każdego możliwego przedmiotu, zapisują na różne zajęcia poza lekcyjne, którymi dzieci nie są zainteresowane, a potem jak kochany synek nie zapowiada się na wybitnego pianistę, bo się do tego nie nadaje i nie interesuje go

[galicjanin]

@mis69: klasyka: ale Ty nie jesteś wszyscy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[szaloneneutrino]

To nie system szkolny niszczy dzieciństwo, a nadgorliwi rodzice.

@mis69: Bo rodzice wiedzą, ze jak będziesz tumanem to gówno w życiu osiągniesz.

[ChickenDriver]

1. Szkoła to miejsce, gdzie przedewszystkim uczą, że nauczyciel (przełożony) to pan i władca. Wolno im Cię cisnàć, sprawiać przykrość, ponizać przy calej klasie bez kojsekwencji. Nie bylo w domu seksu? Pociśnij po jakimś uczniu! A potem idziesz do pracy z przeswiadczeniem, że prscodawca może Cię gnoić i ponizać za najnizszą a Ty starasz się jak glupi o tę piatkę, której nie będzie.

2. Szkoła to miejsce, gdzie uczą, ze najważniejszym wyznaczniiem Ciebie i tego kim jesteś są oceny. Jesli to zrozumieszz wystarczająco wcześnie, to plus dla Ciebie ale oceny Ci spadną i nauczyciele wyrażą zaniepokojenie. Jesli tak Ci dobrze to odnajdziesz się też jako część arkusza excella w korpoświecie.

3. Uczysz się by mieć piątki? Nabędziesz masę niepotrzebnych wiadomosci, stracisz kupę czasu a i tak potem to zapomnisz wraz z rzeczami, które moglyby się przydać. Im szybciej ogarniesz, że potrzebny Ci tylko wycinek tej wiedzy tym lepiej dla Ciebie. Ale znów inne oceny Ci spadną ku zaniepokojeniu nauczycieli.

4.

[m.....9]

2. Szkoła to miejsce, gdzie uczą, ze najważniejszym wyznaczniiem Ciebie i tego kim jesteś są oceny.

3. Uczysz się by mieć piątki? Nabędziesz masę niepotrzebnych wiadomosci, stracisz kupę czasu a i tak potem to zapomnisz wraz z rzeczami, które moglyby się przydać.

4. Szkola rozpoczyna wyścig szczurów.

@ChickenDriver: Nigdy w szkole nikt mi nie mówił, że oceny są najważniejsze i muszę mieć same piątki, nikt mnie też w szkole nie

[ChickenDriver]

@mis69: ja mialem presje na oceny ze strpny nauczycieli.

Np. Baba z chemii w Gimnazjum, która sie oburzyła ze nie przystępuje do poprawy sprawdzianu i mi wpisze 3 na koniec.

Wychowawca w Liceum który się czepiał o srednią ok. 3. Ważne że wszystko do przodu i bez zagrożeń nie? A #!$%@? tam ze

[altruistyczny]

Jedyna rzecz jaką wspominam z podstawówki źle (nie mówię że to jedyna taka rzecz w ogóle) to moi kochani rówieśnicy. Ta wieloletnia znajomość zniszczyła mnie do tego stopnia, że do dzisiaj budzę się z krzykiem. Do dziś są we mnie ślady tego upodlenia. I właściwie to dopiero po skończeniu szkoły zacząłem uczyć się zachowań społecznych. Tych zachowań, których normalni ludzie uczą się w wieku 7 lat. A najlepsi byli nauczyciele. "Nie obchodzi

[j.....s]

polska z pisem na czele i mentalnoscia 10 mln ludzi to popierajacych nigdy nie nadgoni niczego. 30 lat zmarnowane od 89.

[kosma1]

@jaskins: O #!$%@?, to ten PIS rządzi od 89 roku?( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)PS. Broniarz ciągle na stanowisku...

[j.....s]

@kosma1: no no czarnek to kwintesencja polskości na stanowisku ministra oświaty. Ja nie narzekam na swoje szkolnictwo w kątach 90 miało jeszcze poziom. Teraz to już równia pochyla

[MiroslawDE]

Ja wiem, że nasze szkolnictwo nie jest idealne. Jednak mi dało bardzo dużo. Jak się porównuje z zachodnimi kolegami, to wychodzi na to, że albo ja jestem jednostką wyjątkową, albo miałem lepszą edukację.