PiS chce, by polskie rodziny miały więcej dzieci. W grze nie tylko "Babcia+"
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1619068283VIhGbF5HaudL4XMFL7tBmd,w300h194.jpg)
Mimo wprowadzenia 500+ w Polsce nie zaczęło się rodzić więcej dzieci. Problemy demograficzne się pogłębiają, więc rząd planuje wprowadzenie rozwiązań, które pomogą je zwalczyć. Rozważane jest m.in. zwolnienie z PIT dla matek i dofinansowanie zakupu samochodu...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 360
Komentarze (360)
najlepsze
Pieniądze nie mają tu tak wiele do rzeczy bo własnie najbiedniejsze rodziny idą w liczebność.
Akcja PR+ trwa za wasze pieniądze Mirki, w najlepsze.
Teraz traca sondazowo, wiec dodadza duzo wiecej socjalu by znowu wygrac. Bedzie argument ze tyle dali, jak i ze jak opozycja wygra to ludziom to zabierze. I obawiam sie ze to okaze sie skuteczne.
@Aster1981: Ależ owszem, że będzie...
@Gokis: skoro tego nie ma to może jego materiał genetyczny nie jest wart przekazania dalej?
Naprawde dzisiejszy świat jest #!$%@? poza skalę. We wszystkim paradoksy i głupota wśród rządzących.
@Parotia: absolutnie nie, to celowe zagrania, by lepiej się ustawić i dłużej być przy korycie. Tu nie ma przypadków.
Dopłata do samochodu - „sorry, nie potrafimy Wam zorganizować przyzwoitego transportu publicznego, radźcie sobie sami”
Zasiłek dla babć -„ nie potrafimy ani żłobków otworzyć ani zorganizować szkoleń dla osób 50+ żeby odnalazły się na rynku pracy, gotówkę macie, może to pomoże?”
PiS już dawno wymienił przód z tyłem i oto tego efekty.
Wiecie jaki PIS jest naprawdę w kwestii polityki prorodzinnej?
Znam przykłady z miasta powiatowego (woj. Podkarpackie),
gdzie w pisowskich urzędach pierwszym pytaniem na rozmowach kwalifikacyjnych jest: "Czy planuje Pani założenie rodziny lub dziecko...."
na tym już się skończy
Coś jak dopłaty do paneli. Dzwoniłem przed dopłatami to chcieli 20 tys, dzwoniłem po dopłatach to cena skoczyła o kwotę dofinansowania.
Dadzą 500 zł a żłobek 1000 XD
[nosacz.jpg]
#!$%@?łem się. Ehh człowiek się nie nauczył niemieckiego to ma.
Jak ktoś głosował na pis to niech się pucuje to od razu wrzucę na czarno.
Dzieci potrzebują opieki (żłobek, przedszkole, szkoła oraz dobra służba zdrowia). Jakoś tak się składa, że od 30 lat są permanentnie niedofinansowane.
Koszt utrzymania dziecka jest wysoki, więc ulgi podatkowe powinny być większe.
@renkaboga: daj spokoj te atawistyczne machanie biodrami w te i we. Jeszcze z profesjonalistka to moze i cos urozmaici, ale z wlasna kobieta? Ilez mozna.
Dziękuję.
Pozdrawiam.