Czarnek: Chcemy zlikwidować możliwość niechodzenia ani na religię, ani na etykę.
Zmianę przepisów, zgodnie z którymi uczeń może chodzić na religię, etykę lub żaden z tych przedmiotów – zapowiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Mówił, że chodzi o likwidację trzeciej możliwości – rezygnacji z obu zajęć.
Oline z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 355
- Odpowiedz
Komentarze (355)
najlepsze
Jak sobie przypomnę że nam religia służyła jak okienko do spisywania pracy domowej lub siedzenia na naszej klasie lub gadania..
Ciekawe, że tę doktrynę realizuje w Polsce głównie episkopat i Kaczyński z Czarnkiem. Wszystkim im płaci Soros czy Gates?
@juniorowski: Uczyć wyznania - widzisz patologię tego stwierdzenia? To jest indoktrynacja a nie nauka. Sam z siebie nikt by wierzyć nie zaczął bo i po co? Ludzie wierzą bo jest im to wpajane od małego. To jest zbrodnia bo dzieci nie mają jak się przed tym bronić.
Ameee nooo ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
@ElRadek: Rozumie, ale negatywne efekty tego będą długofalowe, a póki co on sam wyrabia sobie na takim stylu pozycję polityczną. PiS zaś ma pole, gdzie może dawać coś konkretnego i symbolicznego Kościołowi i paleoprawakom, co ułatwia utrzymanie się u władzy tu i teraz.
@ElRadek: Frankizm wytrzymał 40 lat, a rozliczenia skrzywionych systemów - niezależnie czy z lewej czy z prawej strony - to zwykle mrzonki. PiSowi aż tyle nie wróżę, poza tym wciąż nie domknęli systemu i mamy lepsze szanse niż np. Węgrzy, ale łudzenie się,