Dziennikarze ulegają prawnikom Zięby i usuwają teksty o nim
Jerzy Zięba, poprzez prawniczkę, grozi, że pozwie DGP za mój tekst z 2019r. Otworzyłem sobie stare notatki i wstukałem linki do tekstów publikowanych wówczas w innych mediach. Połowa usunięta, pojedyncze sprostowania. Wygoda ważniejsza od pisania prawdy? No kurczę blade, trochę odwagi! :-)
tomasztomasz1234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 203
Komentarze (203)
najlepsze
@gosvami: Ale czy "szarlatan" nie jest właściwie bardziej odpowiednim określeniem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://pl.wiktionary.org/wiki/szarlatan
Jakby założyli spółkę z ojcem dyrektorem to by w 2 lata zbudowali taką firmę, żeby mogli wykupić Google....
@konkarne: On nie sprzedaje gówna. Sprzedaje najbardziej standardowe witaminy i minerały, ale w cenie x 5-10.
@dzikuZplasriku: Co ty witaminę c w proszku Zięby za 1kg, porównujesz do ceny 1kg kapsułek innego producenta? Przecież wiadomo że kapsułki wyjdą drożej za kg. Ty porównaj lepiej
No przecież to napisałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Więc czepianie się tego jest jak czepianie się, że ktoś napisał o sedanie "samochód".
Dochdozi zwyczajna obawa przed sprawa sadowa.
@Volki: No tak, jakos wyborcza nie wystraszyla sie pozwow KGHM ze maseczki przylecialy bez poprawnych certyfikatow.