Nieoficjalnie: będą kolejne obostrzenia. Oto lista.
Zmniejszenie liczby osób w sklepach, kościołach; zamknięcie marketów budowlanych, sklepów RTV/AGD; przemieszczanie tylko w gronie osób rodziny.
banan11 z- #
- #
- #
- #
- #
- 492
- Odpowiedz
Zmniejszenie liczby osób w sklepach, kościołach; zamknięcie marketów budowlanych, sklepów RTV/AGD; przemieszczanie tylko w gronie osób rodziny.
banan11 z
Komentarze (492)
najlepsze
@Cointreau: mylisz się, polecam choćby raport NIZP-PZH 2020 "Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania" - kilkaset stron różnych danych i faktów.
Tylko po co publikować takie dane? Przecież wtedy jeszcze jaskrawiej byłoby widać, że to co się dzieje od ponad roku nie ma żadnego sensu - oczywiście nie ma sensu, jeśli pretekst bierzemy za powód. Jeśli np. założymy, że powodem nie jest wirus
@Krzewka: ci ludzie zarobią podczas dobrej zmiany tyle pieniędzy że do końca życia im starczy i jeszcze dla wnuków zostanie... to im wystarczy... rodziny w spółkach skarbu państwa, koledzy itp.
Hipokryci.
od roku są lockdowny od paździenika ludzie w maskach nawet na zewnątrz z----------ą a wirus robi co chce...
Boże Narodzenie 2020 - siedziałem w domu bo miałem COVID
Wielkanoc 2021 - Za c---a mnie w domu nie zamkną. Sraki jedne śmierdzące.
Jak to ogłoszą to znów idę stać z moim transparentem do centrum tak jak stałem 2 tygodnie temu. Wtedy stałem ponad godzinę sam i nikt się nie dołączył do działań.
A w maju lecę na jajorkę i nie wiem
Miałem to, tak jak i wiele osób w mojej rodzinie (w tym 60+) w międzyczasie jeszcze pochowałem ojca, który miał problemy z dostaniem się do szpitala (5 testów - wszystkie negatywne), może by żył, chociaż był w sumie śmiertelnie chory, więc ciężko kogokolwiek winić.
Niestety COVID to narzędzie. Choroba owszem, jest. Zabija 2% (tak oficjalnie a w moim otoczeniu ok 50% dowiedziało się o COVID z laboratoryjnego badania przeciwciał, nie z testu, czyli w statystykach ich nie ma, więc i % zgonów jest mniejszy niż oficjalnie). Męczy 10-20%. Reszta po prostu to
No tak bo tam nie można się zarazić. Trochę to wszystko jest już śmieszne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Zawsze mnie bawią tego typu zwroty, dają ludziom złudzenie że informacja jest wynikiem ciężkiej pracy dziennikarzy, może jest efektem jakiegoś dziennikarskiego śledztwa, może dziennikarz gdzieś podsłuchał na korytarzu itd podczas gdy w rzeczywistości partie puszczają takie informację by analizować reakcję społeczeństwa.
W pracy jestem skazany na PR1 i tutaj jest taka akcja, że wiceminister mówi, że rozważają taki scenariusza ale nic nie zostało postanowione.
Ja jestem ciekawy jak wyglądają te ich