Pinkas: wirus to głównie socjologia, musiałem pokazać, że można sobie radzić
Pinkas tłumaczył, dlaczego mówił że Polsce nie grozi żadna pandemia: "moim obowiązkiem [...] jest zachowanie daleko idącego spokoju [...] ten wirus - to już w tej chwili oczywiście wiemy - to jest głównie socjologia. CDC, cała UE mówiła 1 głosem. Ja miałem święty obowiązek mówić dokładnie tak samo".
tomasztomasz1234 z- #
- #
- #
- 61
- Odpowiedz
Komentarze (61)
najlepsze
//
To akurat pokazuje, że Pinkas jest konsekwentny. On już wcześniej mówił, że maseczki są po to, żeby utrzymywać w ludziach świadomość istnienia wirusa. Mówił też, że należy wygenerować społeczne zapotrzebowanie na szczepienia. I to się pięknie składa w jedną całość.
Nie
Ciekawy komentarz. Natomiast warto tylko doprecyzować i zauważyc, ze "sterowanie" pandemią niekoniecznie musiało oznaczać jej "zaplanowanie" w sensie dosłownym a owo "sterowanie pandemią" można własnie rozumieć po prostu jako sterowanie przekazem na jej temat. Dzieje sie to głownie przez massmedia i objawia się własnie przez wyolbrzymianie sytuacji i forsowanie tylko jednego sposobu poradzenia sobie z nią.
Pytanie tylko na ile chodzi tu rzeczywiscie o przestrzegane przez ludzi rezimów sanitarnych
1) Dlaczego ozdrowieńcy nie mogą mieć paszportów covidowych ?
2) Czym różni się ozdrowieniec od osoby zaszczepionej ?
3) Czy ozdrowieńcy mogą zarażać ?
4) Czy zaszczepieni mogą zarażać ?