USA to kraj już trzeciego świata, ostatnie lata to był postępujący upadek. Zrobiłem oba wybrzeża USA na motocyklu głównie backroadami i po zadupiach bo co to za przyjemność jechać autostradą i przez wielkie miasta. Jazda motocyklem (mały bak + boląca d--a) oznacza, że dosyć często ma się postoje. Ilość meliniarskich miejscówek jakie widziałem mnie psychicznie rozwaliła - to zupełnie NIE SĄ stany jak z filmów, one są takie tyko momentami i tylko
@PanPietruszka: no teraz to syf jechać, wrażenie jest dużo dużo gorsze niż wyjazd do np. Chin czy Azji typu Singapur. Ogólnie takie realne Stany dzisiaj to zapach moczu, soku z worków na śmieci płynącego po ulicach, nieumytych bezdomnych ludzi. Do tego widoki namiotów oraz rozpadających się budynków i infrastruktur. Tego jest bardzo dużo, za dużo. Fakt, są fajne i zadbane miejsca ale to są takie oazy. No i jeszcze totalne
@rexdexpl: Te Stany o których mówisz z filmów są poza dużymi miastami. Miasta obecnie są pełne czarnych i latynosów a gdzie oni tam Trzeci Świat. Biali Amerykanie gdy tylko mogą uciekają poza miasto.
@borsuk321: nigdy nie zapomnę babki w LA w futrze, przejechała samochodem na drugą stronę ulicy na zakupy-1 (jeden) hot dog do mikrofali. A lato było gorące...
Komentarze (210)
najlepsze
Albo jedno i drugie ( ͡º ͜ʖ͡º)
@sssabae: czekają na autobus do pracy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Bellissimo: niezłe urojenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miałem serce w przełyku, lecz nic mi się nie stało" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie raz wpadłem w zła ulicę w Chicago, a w Kalifornii nie lepiej
A lato było gorące...