Kładli linię energetyczną, rozjechali łąki rolników. Trwa spór o odszkodowanie
państwo Milczarkowie zajmują się agroturystyką i produkcją roślin. W Baborowie pod Szamotułami mają kilka hektarów łąk położonych przy torach kolejowych. Część z nich została rozjechana przez robotników firmy z Warszawy kładących tam linię energetyczną. "To przypominało poligon wojskowy"
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
To nie Twoja wina, że firma musiała zrobić inwestycje - powinni przywrócić stan pierwotny i kasę za użyczenie terenu dostać.
A jeśli się tak nie stało i muszą o to walczyć to odszkodowanie powinno być odpowiednio wysokie, aby odstraszać inne firmy od takiego zachowania.
Nam kierowca
Kolejną sprawą o której w reportażu nie było ani
Ci ludzie żyją z tej ziemi i ile z tego mają? Firma przyznaje to my, ale kasa jaką się proponuje to śmiech. Co najmniej o 0 powinno być więcej. Zwłaszcza, za wjechanie bez zgody właściciela na ich teren i to nie raz, a w trakcie budowy.
Kto to nadzorował i dlaczego nikt nie "przypiernicza" się do tej osoby?
Komentarz usunięty przez moderatora
@neo78: to zależy kogo uważasz za energetykę, bo #!$%@? co najwyżej pracownika pogotowia energetycznego, a manadżement i tak będzie miał na to #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak się, firmo, radzi z podmokłym terenem:
A tutaj tragedia, bo ciężki sprzęt grzązł w terenie.
Firma dała ciała i tyle. Zniszczyli coś - niech zapłacą za to, ale nie my wyceniamy szkody na x, ale fakt, że naprawa kosztuje 5x -10x tego, to już nie nasz problem.. Przepisy o ochronie własności w praktyce( ͡° ͜ʖ ͡°).
Komentarz usunięty przez moderatora