Conor McGregor oskarżony o gwałt
Czyżby powtóra jak z sprawą Kevina Spacey? tl dr; ,,Poszkodowana" twierdzi że: W grudniu 2018r Conor zaprosił ją do hotelu, ta zażyła kokaine, McGregor wymusił na niej pocałunki i zbliżenie. Ta jak twierdzi tego nie chciała na koniec się obudziła, a Conora już nie było... domaga się 2 milionów
Krulu z- #
- #
- #
- #
- #
- 224
Komentarze (224)
najlepsze
Facet to ma tylko DAWAĆ. Ma spełniać oczekiwania, zachcianki a na koniec wyskakiwać z kasy. Bez kitu chyba każdy typ, który jest przy kasie, czy jakkolwiek znany powinien nagrywać wszystkie swoje kontakty z tymi siksami.
A najlepiej to powstrzymać konie i nie bzykać takich szlaufów. Tylko w sumie jak one chcą
I jeszcze "w grudniu po południu" xD
Cholera to jest poważny temat, prawdziwe ludzkie tragedie, a przez takie historie ludzie robią sobie potem z tego jaja i podchodzą do takich kobiet z niedowierzaniem.
Ponad dwa lata temu pustak idzie z celebrytą na hotel, bierze narkotyki, a potem chce udowodnić, że "ja nie chciałam!". Jeśli sami nie nagrali zdarzenia, to ciekawe jak ona chce to teraz udowodnić?
Jeśli to prawda, to dojechać
Mimo że Conor lubi sobie narobić kłopotów, można o nim mówić wiele
Możesz gwałcić, bo Ci żadna nie daje, oraz możesz gwałcić, bo lubisz zabierać godność i sponiewierać drugą osobę.
Argument o tym, że nie musi gwałcić, bo może mieć każdą, nie jest dobrym argumentem.
2. Zasnęła spokojnie po tym jak zdarzyła kokainę ?
3. Czy stwierdziła że to był gwałt dopiero rano, bo jak inaczej wytłumaczyć to że została po gwałcie razem z oprawca?
Fałszywego oskarżenia o gwałt nie da się uniknąć, ale bez dowodów nic Ci nie udowodnią