@czesio19: Wymaga sporo logistyki. Nosić to, przelewać, za dużo zachodu. A małpkę walniesz na szybko za sklepem, butelkę w krzaki i spokojnie do roboty idziesz ʕ•ᴥ•ʔ
@ajuto00: no, pamiętam jak jechałem kiedyś do pracy na 6 autobusem, siedziało dwóch typów koło 40 lat i gadali żeby jeszcze wysiąść przystanek wcześniej przed pracą, kupić po małpce i walnąć po drodze. Było coś koło 5:40 w styczniu, jeszcze ciemno. Pomyślałem wtedy, że gdybym ja się doprowadził do takiego stanu świadomości, to chyba już nie byłoby sensu żyć.
Czyli małpki podrożeją o około 0,75 zł netto za 100ml + podatek od napoju słodzonego ok 0,15 gr za 100 ml czyli dla przykładu za małpkę Cytrynówki zapłacimy ponad 7 zł. za 200 ml ok 14-15 zł za pojemność 305 ml o ile taka została by wprowadzona zapłaciło by się ok 15-16 zł. Wniosek nasuwa się sam co może się opłacać.
Rozwiazanie bardzo proste W Zabce jest Cafe wiec niech sprzedaja alkohol jak w restauracji (wtedy podatek nie obowiazuje). Niech rozlewaja z litrowych butelek na wynos. Nie jestem prawnikiem, ale z tego co mi wiadomo nie ma zakazu sprzedawania alkoholu na wynos. Kazdy zul niech chodzi z wlasna malpka. Ewentualnie moga w zabce sprzedawac puste butelki 100 ml (To w hurcie jakies grosze bedzie kosztowac). Puste butelki moga sluzyc do czegokolwiek wiec nie
@bartx1983: Pewnie, świetny pomysł. I do tego taki kupujący powinien być nie konsumentem, ale usługodawcą - koneserem, więc w ramach umowy powinien zawierać ze sklepem jeszcze umowę o ocenie jakości produktu, częstując się taką wódą, za którą zapłacił i to powinno mieć inne stawki podatkowe, a do tego ustalone normy konsumpcji danego produktu - no chyba, że będzie nie koneserem, a potencjalnym kupującym, wówczas mamy inną umowę i oddzielne regulacje, wraz
Ustawa zrobiona tylko po to, aby ludzie zaczęli więcej pić alko. A jak wiadomo naród otumaniony alkoholem jest łatwiejszy w manipulowaniu. Zagrywka jak w szachach :)
Komentarze (320)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Ksebki nie wiem skąd wziąłeś tę bzdurę, 0,375 to właśnie była oryginalnie małpka.
@demarcel: mniej więcej tyle co zakup sanek w grudniu.
W Zabce jest Cafe wiec niech sprzedaja alkohol jak w restauracji (wtedy podatek nie obowiazuje). Niech rozlewaja z litrowych butelek na wynos.
Nie jestem prawnikiem, ale z tego co mi wiadomo nie ma zakazu sprzedawania alkoholu na wynos.
Kazdy zul niech chodzi z wlasna malpka. Ewentualnie moga w zabce sprzedawac puste butelki 100 ml (To w hurcie jakies grosze bedzie kosztowac). Puste butelki moga sluzyc do czegokolwiek wiec nie
Niby absurdalne, ale jak tanie, to by mogło chwycić! Opatentuj ten pomysł mirku
edit: a to smakowe, to nie chce
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora