@Raffffffffffffffff: u mnie w rowach/na poboczach to najpopularniejszy śmieć. Kiedyś liczyłem zauważone jadąc rowerem ,przy 120 butelce odechciało mi się
Ale się ostatnio oszukałem. Chciałem sobie kupić setkę wódki, chwilę popatrzyłem i poprosiłem o żołądkową miętową. Po wyjściu ze sklepu patrzę a tam 90ml i 30%. Jestem ciekaw gdzie leży granica lecenia w uja. 80ml i 20%?
@kowallo: Jeszcze trzy, cztery lata temu miała 36% potem spadło do 34% ostatnio jak widziałem miała 32%. Wódką była jakieś 6 lat temu, od jakiegoś czasu to napój alkoholowy.
@repoo: niekoniecznie. Małpkę można walnąć na hejnał i wyrzucić. 350 ml na hejnał, to już się #!$%@? i kierownik zauważy, a nosić niedopite niewygodnie. Myślę, że efekt będzie najwyżej jak w tym starym kawale: -Tato, wódka drożeje! Czy to znaczy, że będziesz mniej pił? -Nie synku. To znaczy, że będziesz mniej jadł.
Jeśli w planach zbliża się dzień w którym wycofają setki ( o ile on nadejdzie ) to myślę, że to bardzo mądre posunięcie ze strony firm, które produkują alkohole wysokoprocentowe.
Komentarze (320)
najlepsze
Nikt ich tak nie zanieczyszcza jak miłośnicy %%%
to przecież aż 5 sasinów!
Jestem ciekaw gdzie leży granica lecenia w uja. 80ml i 20%?
-Tato, wódka drożeje! Czy to znaczy, że będziesz mniej pił?
-Nie synku. To znaczy, że będziesz mniej jadł.
Mają rozmach.