Dziewczyny otrzymują wezwania na policję za udział w protestach.
Dziewczyny z mniejszych miejscowości są zastraszane wezwaniami na policję za to, że brały udział w protestach kobiet. Oto relacja jednej z nich.
- #
- #
- #
- 290
Dziewczyny z mniejszych miejscowości są zastraszane wezwaniami na policję za to, że brały udział w protestach kobiet. Oto relacja jednej z nich.
Komentarze (290)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@xoes: mi przywieźli dwa razy osobiście.
@xoes: czasem wysyłają w dużej kopercie.
Oh, wait ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Robię to bo nie chcę być jak te rurkowce na dnie rowu mariańskiego :P
Julki końcu poznają równouprawnienie i równe konsekwencje na właśnie skórze.
@kocimietka_BB: oczywiście że tak, to wyprane mózgi są
@Krupier:
bylam na spacerze, niewykluczone ze wlasnie w okolicy, gdzie byl akurat jakis strajk, poszlabym dalej, ale jacys debile stali na ulicy i nie pozwolili mi przejsc... gazem psikali czy cos...
¯\_(ツ)_/¯
( ͡° ͜ʖ ͡°)