"Umiera w łóżku i nikt z tym nic nie robi, wszędzie tylko COVID". Dramat w...
Dramat 65-letniego pana Henryka z Tychów. Rok po operacji rak znów zaatakował płuca mężczyzny, niestety w środku pandemii. Chory cierpi we własnym łóżku, bo na to szpitalne nie może liczyć. Powinien trafić do placówki w Tychach, ale ta została przekształcona w zakaźną. Nie może też dostać...
polsatnews_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
- Odpowiedz
Komentarze (69)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie mam słów już na takie sytuacje
Ja #!$%@?
ciężko być głebiej w dupie niż my
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@adammich: na nowotwory płuc też statecznych leków nie ma
Komentarz usunięty przez moderatora