Podsumowując - jeśli planujesz przerabiać zdjęcia:
1 korzystaj z własnych źródeł (ze zdjęć które sam zrobiłeś, albo które zrobił ktoś kogo znasz i mu ufasz że nie pokazywał ich publicznie) nie korzystaj z tego co znalazłeś w internecie
2 ustaw telefon/aparat aby zapisywał zdjęcia jako raw, przy ich odczycie uważaj na właściwy balans bieli. Jeśli potrzebujesz sobie roboczo zapisać coś co namalowałeś to jako png a nie jako jpeg Jpega możesz zrobić
@zalp: Jeśli planujesz zrobić coś naprawdę dużego, żeby nawet służby miały problem to się z tobą zgodzę.
Niestety smutna prawda jest taka, że w większości przypadków wystarczy przeciętna przeróbka i wrzucenie tego na grupę przeciwników osoby/grupy i ludzie na tyle szybko to powielą, że w większości nie będzie różnicy, czy to prawda, czy fake. Widziałem to na wykopie, widziałem na twitterze... nawet nie musi być to przeróbka, po prostu wyrwane z
Ja od siebie dodam, że Google Images dobrze znajduje takie same zdjęcia (jeśli szukamy np. wyższej rozdzielczości), TinEye dobrze szuka zdjęć podobnych/zmodyfikowanych, a Yandex imho świetnie sobie radzi z odczytywaniem co widzi na zdjęciu, by znaleźć tematycznie podobne obrazy. Warto korzystać z wszystkich trzech wyszukiwarek.
Trzeba wysłać niektórym na FB bo starsze osoby albo w średnim wieku co średnio potrafią w internety. wierzą praktycznie we wszystko. A dobrze by było jakby ludzie do internetu podchodzili z dystansem i weryfikowali nie tylko zdjęcia ale i źródła, filmy na yt, informacje itp. Poradnik przydatny jak dla mnie.
@Mortas: odpowiednie docięcie i skadrowanie, wytworzenie sztucznego kontekstu w środowisku przed emisją i gotowe (╯︵╰,) z no i grupa ludzi zakrzykują wszystkie jednostki , które mają wątpliwości
@Piobuko7: "poszukiwanie" to ewidentnie nie jest twoja mocna strona... powiedzial bym ze google grafika jest nieco lepsze ale to bys musial wiedziec co to jest google a jak widac nie opanowales tej tajemnej wiedzy
@zmrol: Google grafika wyszukuje bardzo dosłowne kopie obrazków w różnych rozmiarach, a "obrazy podobne wizualnie" najczęściej wcale nie pokazują oryginałów użytych do fotomontaży, szczególnie jeśli są jeszcze przykadrowane. Więc mógłbyś sobie darować ten złośliwy komentarz.
@Hereticsheresy: nie bedzie, nie jest to wybitne narzedzie na tle innych ale jest dosc dobrym uzupelnieniem, dodatkiem do reszty wyszukiwarek w trudniejszych sytuacjach
Komentarze (53)
najlepsze
1 korzystaj z własnych źródeł (ze zdjęć które sam zrobiłeś, albo które zrobił ktoś kogo znasz i mu ufasz że nie pokazywał ich publicznie) nie korzystaj z tego co znalazłeś w internecie
2 ustaw telefon/aparat aby zapisywał zdjęcia jako raw, przy ich odczycie uważaj na właściwy balans bieli.
Jeśli potrzebujesz sobie roboczo zapisać coś co namalowałeś to jako png a nie jako jpeg
Jpega możesz zrobić
Niestety smutna prawda jest taka, że w większości przypadków wystarczy przeciętna przeróbka i wrzucenie tego na grupę przeciwników osoby/grupy i ludzie na tyle szybko to powielą, że w większości nie będzie różnicy, czy to prawda, czy fake. Widziałem to na wykopie, widziałem na twitterze... nawet nie musi być to przeróbka, po prostu wyrwane z
źródło: comment_1604354510TKAr3TEuS29kAfJSyfgyFW.jpg
PobierzChociaż np TVN może puścić od tyłu i będzie to co trzeba.