Nowe rozporządzenie, nowy bubel prawny xD
[link do rozporządzenia - https://dziennikustaw.gov.pl/D... ]
Przeczytawszy kwestię obostrzeń [par. 1] dotyczących basenów, aquaparków, siłowni, klubów i centrów fitness wychodzi na to, że owszem można korzystać ze wszystkich wyżej wymienionych, ale tylko w ramach:
- współzawodnictwa,
- zajęć sportowych,
- wydarzeń sportowych.
Jest adnotacja, że w ust. 13 wyjaśniono o jakie dokładniej ramy chodzi, ale o tym za chwilę.
W kolejnym podpunkcie jest wyszczególnione, że ogólnie zakazano organizować takich rzeczy firmom, które prowadzą: PKD 96.04.Z - Działalność usługowa związana z poprawą kondycji fizycznej (czyli działalność usługowa łaźni tureckich, saun i łaźni parowych, solariów, salonów odchudzających, salonów masażu itp. mająca na celu poprawę samopoczucia)
No, a przechodząc do ust. 13 wynika, że wszystkie firmy działające w PKD w dziale 93.0 (czyli działalność sportowa, rozrywkowa, rekreacyjna) mogą organizować tego typu iventy, wymienione wcześniej, tyle tylko, że bez widowni (nie, nie możesz umówić się z kumplami na endomondo).
Skoro tak, to każdy przedsiębiorca może dopisać sobie w PKD 93.1, które dotyczy Działalności związanej ze sportem (a konkretnie chodzi o "pozostałą działalność w zakresie organizowania, promowania i zarządzana imprezami sportowymi, gdzie indziej niesklasyfikowaną").
Następnie zaś zorganizować ogólnopolską otwartą tematycznie imprezę sportową bez widowni, odbywającą się na basenach, w aquaparkach, siłowniach, klubach i centrach fitness polegającą na uprawianiu jakichkolwiek ćwiczeń dążących do spalenia jak największej ilości kalorii.
Gdzie warunkiem wzięcia udziału w imprezie jest stawienie się w dowolny dzień, w dowolnym z lokali wymienionych, poczynając od dziś do 1 kwietnia następnego roku.
Stąd każda osoba w Polsce mogłaby skorzystać z wyżej wymienionych lokali uprawiając właśnie wymyślony przeze mnie sport (anty-kalorczny maraton półroczny), który można realizować właśnie tam, a właściwie wszędzie, omijając tym samym wprowadzony zakaz.
Prawdopodobnie tego nie uczynię, bo zależy mi na tej sprawie na poziomie 0, ale jeżeli ktoś działa lub zna kogoś, kto działa w branży i lubi hehe żarty z prawa, to zachęcam do zabawy i stworzenia potężnej inby, która pewnie wytrwa tydzień, do następnego Tweeta od premiera Mateusza Morawieckiego.
---
Definicje prawne:
- sport - definicja legalna pojęcia sport została zawarta w art. 2 ust. 1 ustawy o sporcie, zgodnie z którym sportem są wszelkie formy aktywności fizycznej, które przez uczestnictwo doraźne lub zorganizowane, wpływają na wypracowanie lub poprawienie kondycji fizycznej i psychicznej, rozwój stosunków społecznych lub osiągnięcie wyników sportowych na wszelkich poziomach.
- współzawodnictwo sportowe - nie posiada definicji (//www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=29A6CA65), definicja dla danego sportu jest ostatecznie ustanawiana przez polskie związki sportowe.
- związek sportowy - mój właśnie wymyślony sport nie posiada jeszcze związku, bo niestety nie ma jej jeszcze w wykazie dyscyplin sportu.
Komentarze (63)
najlepsze
@Cernold: Zawody to możesz zrobić na wyciśnięcie 10kg, kluczowa jest kwestia godzinnej rozgrzewki (wiadomo bezpieczeństwo przede wszystkim)