Ale o co chodzi? Jeśli oddział został zamknięty to co według was czy też nagrywającego realnie lekarz miałby zrobic?
Lekarze to nie są jacyś magiczni samarytanie. To są pracownicy służby zdrowia.
Poza tym w dobie koronawirusa warto najpierw wykonać telefon: do jakiego szpitala mam jechać. Wielu kłopotów można w ten sposób uniknąć a ciąża niestety nie jest rzeczą lekką, ale nie jest też stanem zagrożenia życia w wyniku czego pacjentka nie jest
@deathcoder: No ale ona rodzi!!! Odbieraj Pan!!! Co mnie obchodzi, że oddział zamknięty, personelu brak, prokurator Panu #!$%@? zarzuty, odbieraj Pan w tej chwili!!!
@piastun: Tak będą Cię mieć w dupie, ponieważ od momentu przyjęcia pacjenta lekarz bierze za jego życie i zdrowie 100% odpowiedzialności. Dopóki nie zostałeś przyjęty nie jesteś jego odpowiedzialnością. I on ma do tego prawo. Nie jest twoim tatą, babcią, dziadkiem. Taki człowiek chce żyć w spokoju i nie narażać swoich uprawnień lekarskich na zniknięcie tylko dlatego, że ktoś go bardzo o coś prosił.
W opisie filmu na FB jest jeszcze ważna informacja, która trochę zmienia sytuację: "Jak się później po około 15 minutach okazało na oddziele potwierdzono wirusa"
@Kismeth: nie. Nie o to chodzi. To nie lekarz podjął decyzję żeby nie przyjmować nikogo bez covid19. Takie decyzję podejmują władze. Ale jak zawsze tłuszcza ma zastrzeżenia do tych na dole.
Szpital został przemieniony na Covidowy przez Pisobolszewie. Co ten lekarz miał zrobić? Odpowiadać prawnie potem za złamanie przepisów? Ojciec też mógł się dowiedzieć wcześniej gdzie ma jechać
@Partyzant91: Pacjenci w tym z#$%^nym kraju niczego od siebie wymagać nie muszą. Nawet nie muszą wiedzieć, jakie leki biorą i dlaczego.... Ale wymagać jak najbardziej. Czym mniej świadomy/ przytomny tym więcej...
@Partyzant91: No jak to co miał zrobić? Ubrać pelerynę i z okrzykiem "husariaaaaaa kuhwaaaaaa" ratować biednego "bombelka" dlatego, że stary zamiast pomyśleć przez 5 minut o własnym dziecku wolał robić wszystko na pałę a później zamiast się przyznać do własnego skretynienia i posłuchać lekarza - kręcić inbę i bawić się w fotoreportera.
Przecież ci lekarze to nie są w pracy. Oni tam po prostu całymi dniami i nic nie robią tylko
Taka sytuacja nie jest czarno-biała. Z jednej strony mamy zdesperowanych ludzi, którzy są odsyłani do innej placówki i w przypływie emocji straszą odpowiedzialnością. Z drugiej strony mamy lekarza, któremu odgórnie wydano nakaz i który jest na rozdrożu między odpowiedzialnością za przyjęcie pacjentki i poniesieniem konsekwencji służbowych i/lub karnych (gdyby coś poszło nie tak w polowych warunkach porodu) i nieprzyjęciem i moralną odpowiedzialnością jeśli w trakcie transportu kobieta i/lub dziecko umrą. Cholernie trudna
Kwintesencja działania umysłu czerwonego przygłupa zaoranego przez państwo totalitarne: - Zarządzenie odgórne ale czepiać się szeregowego pracownika - Urządzać na niego nagonkę w internecie - Udawać wielce skrzywdzonego i bredzić tak jakby lekarz nie był w pracy tylko miał być czyjąś opiekunką na pełny etat - Na koniec okazać całkowitą pogardę i stękać coś o osobach publicznych i nagrywać prostego pracownika na telefonie - No i jeszcze ta pogarda do siebie bo
@YouAreNotWhatYouThinkYouAre: Pewnie jak na w/w filmiku, wyciągnę telefon, powiem że jakaś sprzątaczka albo kuchta to "osoba publiczna" oraz zażądam podstawienia limuzyny z kierowcą bo nie po to "płacem do urzendy podatki" żeby nie wymagać. Więc teraz wymagam żeby pan niewolnik który się wykształcił za moje - zajął się moim bombelkiem. A czekaj, jednak chyba nie będę aż takim skończonym błaznem ( ͡°ʖ̯͡°)
@Imagination: Najśmieszniejsze są te przygłupy z wykopu. Najlepiej to taki lekarz miałby odejść od stołu operacyjnego i niech człowiek umiera, bo mości przygłup przyjechał i "ma problem" a lekarz "podpisoł przysiengę".
Ale postawcie się w sytuacji lekarza. On ma jasne wytyczne, że nie może przyjmować pacjentów po oddział jest zamknięty. Z jednej strony pewnie chciałby pomóc ale z drugiej strony za złamanie procedur może ponieść konsekwencje. A jakby jeszcze podczas porodu ktoś się zaraził, pojawiłyby się problemy albo lekarze byliby potrzebni gdzieś indziej to pewnie czekałaby go wizyta przed lekarską izbą dyscyplinarną. Większość z was rozłożyłaby w takiej sytuacji ręce i zamknęła się
Oddział zamknięty, co robisz jako lekarz? a) przyjmujesz na ostro pomimo tego i wystawiasz się na zniszczenie w sądzie gdy coś będzie nie tak? (działanie wbrew procedurom) b) dokładnie tak jak doktor postępujesz zgodnie z porcedurami i odsyłasz pacjentkę do właściwego miejsca (odejście wód brzmi strasznie dla laika, w rzeczywistości to jeszcze nie dramat, prawie fizjologia, a do porodu prawdopodobnie jest ładnych kilka godzin)- zakładam, że doktor rzucił okiem na pacjentkę. Wnioski
@tyskaj: widziałaś film z całej rozmowy? Bo na filmie że znaleziska jest tylko końcówka @jelonek_rogacz: ekspert nas zaszczycił, nie ty to pisałeś? ( ͡°͜ʖ͡°)
Oddział zamknięty, bo wykryto tam koronawirusa. Nagrywający zamiast jechać do innego szpitala to musi nagrać film i pochwalić sie w internetach. W przypadku gdyby przyjęli tam poród i matka z dzieckiem by sie zarazili to znow by nagrywał, bo mimo wykrytego koronawirusa, ich przyjęli i narazili na zarazenie? Są procedury, lekarz nie ma za dużo do mówienia, moze jedynie polecić przejazd do innego szpitala.
@krzysztof-miskiewicz: xDD mam rozumieć że byłes na miejscu oceniłeś częstość skurczów i rozwarcie szyjki macicy że stwierdziłeś ze dziecko już wychodzi xD
Współczuję. Chłop dostał nakaz od odrynatora. Ordynator dostał nakaz od wojewody. Wojewoda dostał nakaz od Ministerstwa Zdrowia. Na każdym etapie decyzyjności rozprasza się odpowiedzialność, im wyżej tym trudniej będzie komukolwiek udowodnić winę. Teraz ten biedny człowiek, z jednej strony przysięga hipokratesa, z drugiej "dylemat wagonika" i świadomość, że bez względu na to, jaką podejmie decyzję, to i tak zarzuty prokuratorskie dostanie on. Mam pomóc kobiecie, której odeszły wody, choć może być zarażona,
@trumnaiurna: E tam, brednie a nie dylematy. Ten lekarz jest w pracy i ma robić to za co mu płacą a nie ogarniać cudze problemy. Jakąś "przysięgę" to sobie może realizować w wolnym czasie, po robocie. Jak jest frajerem, bo jedyne co z tego będzie miał to pretensje albo prokurator.
Najpierw by biedak "zrealizował przysięgę" a później stracił pół majątku i przesiedział pół życia bo oczywiście cymbał który przywiózł żonę do
Łatwo jest obrzucać się gównem, ale wystarczy usiąść i spróbować wczuć się w rolę tego lekarza, żeby zrozumieć, w jakim popierdo...lym kraju żyjemy. Życzę każdemu Mirkowi i każdej Mirabelce, aby nik z waszych bliskich lub znajomych, nie musiał w tych cieżkich czasach szukać pomocy w służbie zdrowie.
@trumnaiurna: To jest początek... NIL pouczył już lekarzy, żeby nie podejmowali żadnych ryzykownych zabiegów, bo Lex Ziobro i pójdą za kraty za niezawiniony błąd.
Kobieta w ciąży sama wyznała lekarzowi, że umówiona jest na "cesarke" w Łodzi - o co ta inba?! Czyżby partner przywiózł ją do tego szpitala, żeby nagrać smaczny i chodliwy film na fejsa?
O godzinie 7 zgłosiła się pacjentka z odpływającymi wodami płodowymi. Tłumaczyłem temu panu, że nie przyjmiemy pacjentki, ze względu na panującą sytuację epidemiologiczną. Jak widać na nagraniu zażądałem, żeby ten pan przestał mnie nagrywać. Nie reagował. Schowałem się więc
Czyżby partner przywiózł ją do tego szpitala, żeby nagrać smaczny i chodliwy film na fejsa?
@Ludvigus: Albo się za bardzo przejął, a to trzeba na spokojnie.
Facet w okolicach porodu bardzo dziwnie się czuje, bo nagle nie ma nic do roboty i nic od niego nie zależy. Musi czekać i pamiętać trasę do szpitala ¯\_(ツ)_/¯
Komentarze (484)
najlepsze
Lekarze to nie są jacyś magiczni samarytanie. To są pracownicy służby zdrowia.
Poza tym w dobie koronawirusa warto najpierw wykonać telefon: do jakiego szpitala mam jechać. Wielu kłopotów można w ten sposób uniknąć a ciąża niestety nie jest rzeczą lekką, ale nie jest też stanem zagrożenia życia w wyniku czego pacjentka nie jest
On nie ma obowiązku ryzykowania własną karierą
https://www.facebook.com/daniel.szymanski.5205/videos/1986478158176515/
PARADNE
Przecież ci lekarze to nie są w pracy. Oni tam po prostu całymi dniami i nic nie robią tylko
- Zarządzenie odgórne ale czepiać się szeregowego pracownika
- Urządzać na niego nagonkę w internecie
- Udawać wielce skrzywdzonego i bredzić tak jakby lekarz nie był w pracy tylko miał być czyjąś opiekunką na pełny etat
- Na koniec okazać całkowitą pogardę i stękać coś o osobach publicznych i nagrywać prostego pracownika na telefonie
- No i jeszcze ta pogarda do siebie bo
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@jelonek_rogacz: ekspert nas zaszczycił, nie ty to pisałeś? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jest prymitywna i nie merytoryczna.
Chłop dostał nakaz od odrynatora.
Ordynator dostał nakaz od wojewody.
Wojewoda dostał nakaz od Ministerstwa Zdrowia.
Na każdym etapie decyzyjności rozprasza się odpowiedzialność, im wyżej tym trudniej będzie komukolwiek udowodnić winę.
Teraz ten biedny człowiek, z jednej strony przysięga hipokratesa, z drugiej "dylemat wagonika" i świadomość, że bez względu na to, jaką podejmie decyzję, to i tak zarzuty prokuratorskie dostanie on.
Mam pomóc kobiecie, której odeszły wody, choć może być zarażona,
Najpierw by biedak "zrealizował przysięgę" a później stracił pół majątku i przesiedział pół życia bo oczywiście cymbał który przywiózł żonę do
@trumnaiurna: To jest początek... NIL pouczył już lekarzy, żeby nie podejmowali żadnych ryzykownych zabiegów, bo Lex Ziobro i pójdą za kraty za niezawiniony błąd.
@Ludvigus: Albo się za bardzo przejął, a to trzeba na spokojnie.
Facet w okolicach porodu bardzo dziwnie się czuje, bo nagle nie ma nic do roboty i nic od niego nie zależy. Musi czekać i pamiętać trasę do szpitala ¯\_(ツ)_/¯