Pamiętam stres, jaki mi towarzyszył przy pierwszym jedzeniu grzybków, bo się człowiek naczytał o zwieszonych fazach, bad tripach i całym dramacie jaki temu rzekomo towarzyszy. Z czystym sumieniem polecam samemu spróbować w dorosłym życiu, poczuć fazę, wyczilować. Masa przemyśleń, pozytywnej energii, śmiechu. W pewnym momencie oddychanie przeponą dawało mi przyjemność, jakby każdy wdech pompował we mnie radość, pogodę ducha, przyjemny dreszcz, magia :D W dobrej ekipie doznania się kumulują, jest masa radości,
@Isharoth: z trującymi nie, w najgorszym wypadku z takimi, bo których spotka Cię rozwolnienie :) Jak nauczysz się zbierać właściwe, to potem już ciężko się pomylić. Jest sporo poradników w internecie.
...przez dluga chwile nie wiedziałem czy znajduje sie w pozycji pionowej czy poziomej, co ciekawe to we trojkę mielismy tego samego haluna - nikt nie miał głowy - rozpoznawalismy sie po ubraniach. NIgdy nie widzialem kogos z takim wytrzeszczem oczu - otoz kompel opowiadal ze z chmur ufromowała sie Matka Boska i wyciagneła do niego rękę (nie jest wierzacy). Spodnie zarastały mi trawa od spodu i niebo było pełne bocianów. Generalnie jazda
Donośnie grzybów i depresji. Oczywiście nie twierdzę, że wszystkich to spotka, jednak jakieś zagrożenie jest, dlatego naprawdę, jak macie wziąć to stwórzcie odpowiednie warunki na 1 raz.
@siedzacywilk: dziex, kiedyś sprawdzałem te łysiczki i były pokazane jakieś bardzo podobne do nich grzyby ale trujące tylko niestety nie pamiętam już ich nazwy
Komentarze (266)
najlepsze
Z czystym sumieniem polecam samemu spróbować w dorosłym życiu, poczuć fazę, wyczilować.
Masa przemyśleń, pozytywnej energii, śmiechu. W pewnym momencie oddychanie przeponą dawało mi przyjemność, jakby każdy wdech pompował we mnie radość, pogodę ducha, przyjemny dreszcz, magia :D
W dobrej ekipie doznania się kumulują, jest masa radości,
NIGDY NIE SMAŻ RAZEM‼️‼️‼️‼️-
a jajeczniczka była przednia!(grzybki posiekać i dorzucić do jajka tuż przed spożyciem)
Widzę że to ich jest na oko z 22, wystarczyło?