Miał być największy bieg w historii Polski, jest duży problem.
Reportaż o tym jak jeden pan z Gdyni wydymał 27 tysięcy osób i przytulił kasę z wpisowego. Ostrzeżenie przed organizatorem imprez sportowych, firmą Sport Evolution.
n.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 115
- Odpowiedz
Komentarze (115)
najlepsze
Bo zawody sportowe jak najbardziej można organizować, dziś i jutro w tej samej Gdyni są jakieś biegi, rowery czy inne triatlony.
O ile faktycznie do niedawna były obostrzenia, to w obecnej chwili zawody można spokojnie przenieść na inny termin i zorganizować.
Swoją drogą ciekawe gdzie te pieniądze wydał organizator, skoro poza kosztującym raczej niewiele pakietem upominkowym (koszulka, medal itp...) które faktycznie już mógł zamówić, to większość kosztów takiej imprezy to logistyka - ludzie z obsługi, ochrona, barierki, banery itp.
Nie bronie organizatora bo uważam ich za naciągaczy, tylko domyślam się że z wpisowego na swoje zawody finansują sobie cash głów.
@hellfirehe: To Gdynia...polskie Palermo, tu się płaci z góry( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli rzeczywiście to zrobią, to organizator może otwierać szampana ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Pozwy zbiorowe w Polsce to jest totalnie niewydolne i niedopracowane "narzędzie".
Nie dziwie sie. Ponad 25tys osob plus kibice, niech tylko przyjedzie po 1 osobie od uczestnika i mamy 50tys osob plus mieszkańcy.
Ja sie od razu mastawiłem po marcu ze polmaraton mamy z głowy.
Kasa? Jak maja kase oddac jak ją wydali w duzej czesci na medale koszulki i plecaki? A reszta
@JezusekCytrusek: Z ubezpieczenia który każdy przedsiębiorca w tej branży posiada? Organizatorzy koncertów/imprez sportowych się ubezpieczają a maratony trójmiejskie prowadzi jakiś Józek z #!$%@? dolnego, że nie wie takich rzeczy?
@nadsztygar: Mnie tam może dupa nie piecze, ale pewnego roku musiałem bywać w dużym mieście w każdy weekend i było to uciążliwe, mało tego, odbywało się praktycznie w każdy weekend!
Maraton, półmaraton, ćwierćmaraton, triathlon, duathlon i masa jakiś innych biegów o złote kalesony.
No dajcie żyć.
Dla przykładu - organizatorzy Wimbledonu:
https://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2020-04-09/wimbledon-byl-ubezpieczony-141-milionow-dolarow-dla-organizatorow/
@dziki_rysio_997: Ubezpieczają się. Poważni organizatorzy w przypadku imprez sportowych, kulturalnych, koncertów muszą to robić.
Rozumiem opłatę za tor bowlingowy, za kort tenisowy, za wynajęcie ścianki wspinaczkowej, za udział w festiwalu nawet.
Ale przebiec się przecież można za darmo :) Koszulka? Medal? To sobie można kupić. Nie rozumiem za co tak wysoka opłata.
To, że wydali pieniądze na organizację usprawiedliwia ich?